2015-08-09 11:25
natibul
(2009)
- Znaleziona
Blues nocy bieszczadzkiej, dzień 3, skrzynka nr 11
Zaparkowaliśmy sobie przed szlabanem i siedzimy po kolana w wodzie. Ktoś trąbi, biegiem więc do samochodu. A to właściciel terenu mówi, ja wam otworzę, wejdźcie sobie. Szczęki opadły nam do ziemi, bo to rzadko spotykana gościnność.
Przeprawa wcale nie taka prosta, miejscami zapadłam się bardziej niż chcialam. Dzięki!