Wpisy do logu GDKJ Dramat w Goduszynie
89x
1x
2x
2015-06-14 09:35
A walon
(
2768)
- Znaleziona
#17 (40)
Lekka przesada z tym dramatem, ale i lekka dezinformacja bowiem "w wąskim tunelu pod linią kolejową zamontowano nawet sygnalizację świetlną" - a sygnalizacja działa od wielu lat.
1. Jest sieć wodociągowa; nowy asfalt i sieć kanalizacyjna (czy jednak oczyszczalnia) - obiecane; wyjaśni się do następnych wyborów.
2. Jest działające Stowarzyszenie Goduszyna (mogłem pomylić nazwę); powstała sieć ścieżek po okolicznych górkach, postawiono kilka drogowskazów i zamontowano w (?) kilku miejscach mapy okolicznych terenów (przydałyby się choć niewielkie folderki-mapki ścieżek w pojemnikach przy drogowskazach).
3. "Odtworzony" został punkt widokowy na Skalicy poprzez wycinkę fragmentu lasu (jeszcze z pięć świerków by się przydało usunąć do pełni szczęścia i może jakąś tablicę na szczycie z opisem panoramy, w starym, "niemieckim" miejscu postawić).
4. Powstała Stajnia GOSTAR, obiekt z prawdziwego zdarzenia - nie byle co - tylko propagować; a kiedyś rozbebeszone stajnie przy drodze straszyły kierowców.
I nic się nie dzieje??? Wiele można się dowiedzieć od P. Lusi spacerującej z pieskiem, która "ma nadzór" nad keszem - już jakiś młodych myszkujących po nocy zauważyła, tylko nie wie, czego szukają. Chyba jednak lepiej kesz podejmować w dzień niż w nocy. P. Lusia jest kopalnią wiedzy (nie istniejący cmentarz niemiecki, "postrzelane" pociskami skały nad... . Sami pogadajcie.
Wskazówka: pokrzywy jak dęby - na ich widok można zdębieć, ale to BARDZO DOBRZE, jakby co, może wyjdzie na zdrowie.
Wielkie TFTC za podjęcie tak trudnego tematu oraz "dzięki za" P. Lusię z informacjami od historii z czasów życia lokalnych Autochtonów po Naszych współcześnie w Szkocji)
OUT: GK Żółw Zdzisio
