Cóż mam napisać. Kolejne miejsce doskonale znane z młodzieńczych wycieczek wokół domu
Mogę tylko dodać, że w latach 80tych ta wąska ścieżka od Głąbi (Skoszewy) była szeroką drogą a do Dobieszkowa przejeżdżało się przez bród. Stare czasy. Dziś już nie ma po tym śladu a od Dobieszkowa droga jest podwórkiem. <br />
Ja dotarłem pieszo z Borchówki. Jeszcze trochę inna droga
<br />
Dzięki i pozdrawiam