t<br />
Jest. Fajnie jest tak pokonać własną słabość
<br />
A do tego FTF. Zdobywaliśmy większą ekipą i to r00t wlazł na dach pierwszy, ale mimo lekkiej straty kesza dopadłem pierwszy i przygarnąłem dyplom.<br />
No i słówko do instrukcji lavinki: naszym zdaniem znacznie stabilniejsza jest drabinka po tej drugiej stronie, czyli na murek wchodzimy z jednej strony, później za filarami, a tam na drabinkę.<br />
Wielkie dzięki za ten super kesz. Dorzuciłem mu żołnierzyka, coby skrzynki pilnował.