2015-01-25 19:25 kaszel3 (2183) - Komentarz
niestety tak było z kolegą wybraliśmy się na poszukiwanie skarbów . czyli on z wykrywaczem metali a ja po kesze . i kiedy tak się zjawiliśmy ja poszedłem zwiedzić bunkier a kolega poszedł na dach jak ja zobaczyłem co on zrobił ręce mi opadły:( ale to nie tłumaczy mnie bo mogłem sam podjąć kesza a nie wysyłać kolegekesz jest na swoim miejscu i za zrobione szkody przepraszam .