Miejsce doskonale znane, bo obok studiowałem. Kiedyś w czasie mojej "kampanii wrześniowej" trafiłem tutaj na rocznicowy apel - była salwa honorowa, była recytacja wiersza... wiecie, że jest wiersz o tej barykadzie? Barykadzie na Opaczewskiej. Ja właśnie wtedy się dowiedziałem. Pogooglajcie "Pani Opaczewska" a traficie na wiersz Jana Janiczka.
Teraz miałem okazję nieco inaczej zwiedzić pomnik... i za to gwiazdka
Miejsce świetne na piknik i bysmy zatrzymali sie na dluzej, ale ze wzgledu na mroz, ucieklismy na Biologie i tam przy innym keszu napilismy sie herbaty zakanszanej pączuszkami.