Wpisy do logu Piekary geometrycznie 41x 0x 0x 1x Galeria
2014-07-15 22:00 deg (6455) - Znaleziona
Do bólu szczerze: kiedy pojawiły się skrzynki z tego projektu, pomyślałem - co za idiotyczny projekt, skrzynki dawać w losowych miejscach tylko dlatego, że są "przylądkami". Zignorowałem go i postanowiłem zdobyć skrzynki tylko przy okazji.
Okazja nadeszła szybko - ponad 50 km rowerowy wypad na skrzynki w Piekarach, w tym zdobycie zachodu (WOW!) i północy. Wschód i południe czekał na lepsze czasy. Perypetie związane z południem opisałem w OP82T4.
Kiedy wszystkie 4 skrzynki zdobyłem, akurat podejmowałem TTFa na OP82Z2. Pomyślałem, że po co czekać na finał jutro, jak można podjąć go dzisiaj. Zatrzymałem samochód w pobliskich krzaczorach, odpaliłem laptopa i przeliczyłem współrzędne. Nie potrafiłem uwierzyć wynikowi - czy to sthomas70 nie zna podstaw matematyki? Wychodzą jakieś dziwne liczby, problemy z podzielnością itp. Po podjęciu południa postanowiłem jednak zaufać jego precyzji i... po chwili wklikane kordy finału do osmapy pokazały konkretny obiekt, zgodny z opisem.
W bagażniku każdego profesjonalnego geokeszera jest strój wojskowy i dobra czołówka. Według osmapy dało się zrobić niemal driveina. Natomiast wg realiów oznaczało 800 metrów marszu wśród roślinności. O 22:00, w świetle czołówki dojście do kesza dostarczało niezwykłych wyzwań. Co chwilę z krzaków czy pola odzywał się zwierzęcy dziwny odgłos.
Do samego kesza dotarłem po śladach poprzedników. Później postanowiłem zwiedzić pobliski obiekt, ale okazał się bardzo skromny.
Reasumując - OGROMNE dzięki za projekt. Każda skrzynka inaczej jest schowana i maskowana. Trzeba wielu kilometrów, poszukiwań i przeliczeń, by znaleźć finał. BARDZO mi się podobało i BARDZO myliłem się z początkową oceną tego projektu. TFTC!
Na dojściu do finału mnóstwo jest barszczu sosnowskiego - zdecydowanie odradzam krótki rękaw, czy spodenki!