2014-07-13 11:27 Boguś z Polska (1136) - Znaleziona
Zachęceni wpisami poprzednika, udaliśmy się szukać skrzynki. Po udaniu się na kordy, przeanalizowaniu sytuacji, przewróciliśmy klika kamieni, i naszym oczom ukazała się skrzyneczka. Drobny serwis - w środku było mokro, a i logbook też się napił, i dalej w drogę. Dzięki!
P.S. W obecnym stanie skrzynka zdecydowanie nie dla dzieci. Łatwo wpaść w jakąś niewidoczną pod gałęziami dziurę, lub dostać wiszącym kamieniem w głowę.