2014-05-12 16:10 pwargin (820) - Found it
Za pierwszym od razu dostrzeżona, ale tuż pod keszem stał pracownik zakładów, kilka ciekawostek o jeszcze większych zaworach opowiedział, ale jakoś odejść nie chciał. Z kolei w nocy w upatrzonym miejscu jej już niw wymacałem, a zbytnio bałem się pana ze stróżówki by z latarką bobrować. Za trzecim razem w końcu się udało :)