Wpisy do logu Aleja Gwiazd Koszykówki
282x
3x
4x
5x Galeria
2014-05-03 13:00
Glauberyt
(
193)
- Znaleziona
Dziwna sprawa z tym keszem. Podczas dwudniowego wyskoku z Poznania razem z Ka-tką poszliśmy wieczorem (02.05.2014) na kolację do pobliskiej restauracji. Potem poszliśmy szukać kesza. Po wyjściu, o 21.00 okazało się, że na dworze LEJE JAK Z CEBRA, zimno jak diabli (2 st. C), wieje jak zaraza. Ponieważ miejsce ukrycia wydawało mi się oczywiste idę w ciemno jak po swoje. I co? Kesza nie ma tam gdzie powinien moim zdaniem być. Obmacałem i obszukałem całą okolicę przy użyciu silnej latarki (ciemno jak w d... u afrykańczyka, mugoli zero ze względu na pogodę), Ka-tka wrzeszczy, że zaraz dostanie zapalenia płuc (mija kolejny kwadrans) i w końcu... przemarznięty i przemoczony do suchej nitki poddaję się... Następnego dnia tak dla pewności podchodzimy w to samo miejsce, chwytam tam gdzie wczoraj i ?! łapię za kesza... Czyżby ktoś pożyczył go na noc aby nie pisać na zimnie? Może poprzedni znalazca... a może nie... ?
Chyba to odchoruję... dzięki!
