#999 t<br />
Znajdowanie drogi do tej skrzynki zajęło mi dobrą godzinę. Z zachodu autostrada, z północy tory, z wschodu rzeka. W końcu sie udało. <br />
Skrzynka bardzo mi się spodobała. Można było zakopać byle gdzie przy liczącym setki metrów płocie. Ale można też było pomyśleć i zrobić to setki razy lepiej. A ten młody koń który mi śmignął za płotem, gdy doszedłem do miejsca, to po prostu powód sam w sobie, żeby tam poleźć. O reszcie pisać nie będę: po prostu to miejsce trzeba zobaczyć. Aha, nie wiem, o co chodziło z tą trudnością skrzynki: jest super fajna i/bo prosta
<br />
OUT: mały zając IN: byk