Ah te mordercze małpy, po prostu małpi ubaw! I na żadne niewybuchy nie stąpnęliśmy, czym byliśmy straszeni cały dzień przez ociężałego słonia Lavio. Skrzynka ogromna, trochę przerażająca, aczkolwiek miłej postury, że się takie jeszcze uchowują.
nonono