Hello,
Dziubek tutaj ! Kajakiem !? Uśmiechnąłem się na widok znajomego nicka. Przypomniała się wspólna wyprawa na Wełnę. Scena pod keszem rodem z policyjnych pościgów. Profilaktycznie przejeżdżający obok pan grzecznie się ukłonił i prawidłowo włączył do ruchu
Pzdr, Wojtek