Dekla to myśmy na raty robili i dalej będziemy. Pierwszy etap znaleziony jakiś czas temu. Na drugim to spędziliśmy sporo czasu - maskowanie pierwsza klasa
Finału niestety nie namierzyliśmy, mimo, że utknęliśmy tam na dobrych 30 minut. Najwidoczniej ekipa rybnicko-gliwicka, która była tam przed nami nieźla zamaskowała finał :)