Zakladam, ze kolo miał być dwusystemowy - wiec niezlego psikusa Tobie zrobiono... szkoda, że niektórzy się o tym nie dowiedza...
Jako, ze z rozpędu ogarniam ostatnio kesze wysokościowe więc zgrabnie podskoczyłem po tego... ;-)
... a jeszcze przed wyjazdem ustaliliśmy, że noca nad Sweline wiecej nie idziemy...
ale noca przynajmniej jeszcze duszki Kodama można zobaczyć;-)
THX