Tak mi się ten nupel kojarzył nawet poprawnie, tylko w formie czasownika
Keszyk namierzony z ekipą z Olkusza, gdyż tam ich spotkaliśmy. Z pierwszym etapie zeszło się chwilkę dłużej niż z samym finałem. Udało mi się pudełeczko namierzyć, toteż FTFa chapnęłam ja
Dorzucilam kreta, pomacałam nupla i z powrotem do kryjówki ;)