Quiz rozwiązany w piątek wieczorem, w sobotę o 9 rano podejście i zonk. Uczepił się nas ochroniarz tak skutecznie, że najpierw odpuściliśmy, wsiedliśmy do auta, przestawiliśmy je i przy kolejnym podejściu znowu on. Więc odwrót i na weekendowy wypad w Polskę
Dzisiaj wieczorem warunki idealne i kesz namierzony błyskwicznie. Aż żal, że poprzednio byliśmy od niego i FTF-a na wyciągnięcie ręki. Ale w końcu MY o pudło się nie ścigamy i po powrocie z weekendu niechcący wpadł nam TTF
Zabraliśmy ładny certyfikacik i pożegnaliśmy dobrze znaną nam miejscówkę. Maskowanie znakomite. Dzięki. Pzdr.
Ostatnio edytowany 2013-11-12 01:23:00 przez użytkownika marass1111 - w całości zmieniany 1 raz.