Rowerowo z Brym. Wybrałem się tu pierwszy raz i muszę przyznać, że w barwach jesieni pałac i park wyglądały bardzo ładnie. W czasie naszej wizyty dwie pary nowożeńców robiły sobie pamiątkowe fotki a innych zwiedzających było niewielu. Kesz został szybko namierzony a w środeczku czekał na nas ładny certyfikat TTF.
Dowiedziałem się, skąd pochodzi nazwa ulicy Marszałkowska, zobaczyłem fajne a jednocześnie nieco kameralne miejsce, więc w zamian przyznaję gwiazdeczkę - może zachęci do odwiedzin kolejnych keszerów.
Dziękuję za kesz.