Okołogrójecka wyprawa nr 538 i 3/5 w towarzystwie rommyrafa.
Oj, bardzo zrujnowany ten młyn - wielka szkoda. Skrzynka ukryta w bezpieczny miejscu - sucha i czyściutka po wydobyciu.
Dziś droga samochodem do kesza była doskonała - pewnie dlatego, że "bezbłotna"