2013-09-21 11:43
Banan
(229)
- Znaleziona
Na początku zerkając na mapę w smartfonie wydawało nam się, że kesz jest schowany na terenie Pałacu Lubomirskich, dlatego zostawiliśmy sobie tą skrzynkę na później, bo wejście było zamknięte, a restauracja jest bodajże od godziny 13. Jednak wracając okazało się, że kesz jest dostępny nie wchodząc na teren muzeum.
Najpierw osoba z domu obok rozmawiała przez telefon, później ktoś przyjechał samochodem i sobie rozmawiali. Musieliśmy chodzić uliczką raz w jedną raz w drugą stronę, czekając aż będzie można spokojnie podjąć kesza. Później już poszło łatwo.
Skrzynkę szukałem razem ze szpiletą. Szybka skrzynka lecz pojemnik przepuszcza wilgoć i można było wylewać wodę z kesza. Na dodatego dziennik mokry, a woreczek strunowy przedziurawiony. Niestety nie miałem przy sobie na wymianę. Dzięki! Pozdrawiam, Banan =)