W drodze z poprzedniego kesza do tego znalezlismy od groma grzybów, trzeba było je pakowac do worka bo oczywiscie nie mielismy zadnego koszyczka czy cuś
dawno nie zbieralismy grzybów i troche strach był czy bedą OK, ale od razu na kolacje je jedlismy, żyjemy- czyli były jadalne
Dzieki