2013-09-12 14:49
FishBeat
(733)
- Komentarz
Proszę się nie bać o kesza. Jeżeli nikt go nie spali to spokojnie przetrwa. Zanim odpaliliśmy tego kesza to najpierw pozostawiliśmy go w takiej formie na kilka miesięcy aby się przekonać czy taka skrzynka ma sens w tym miejscu. Niestety biorąć pod uwagę, że teren wokół Światowida zmienia się praktycznie z tygodnia na tydzień zmuszeni byliśmy dać tam mikrusa.
Keszyk wisi sobie spokojnie od początku maja i o dziwo w nienaruszonej formie (pomimo, że podczas zakładania go również trwały tam prace, a teren był ogrodzony), dlatego dopiero w ostatni dzień sierpnia zdecydowaliśmy się na uruchomienie go w takiej formie jaka jest.
Ps. Bardziej jego spalenia obawialiśmy się czy go przypadkiem nie zdmuchnęło przez silne wichury które były na przełomie czerwca i lipca.
Pozdrawiamy: FishBeat & LolittaM