Kolejne świetne miejsce na tej ścieżce przyrodniczej - warto było ściagnąć rower z dachu, żeby tu zajrzeć. Rosiczki długolistnej jeszcze w życiu nie było mi dane ujrzeć a tu było ich kilka, nie wspominając o setkach okrągłolistnych! Do tego modrzewnica, żurawina, i te cudowne karłowate sosenki - na pływających wyspach także.. Dziękuję i rekomenduję.
P.S. Załączam zdjęcie rosiczki okrągłolistnej: