Wpisy do logu [ISL] Opryżczka 18x 0x 0x
2024-05-11 12:13 rubin (20236) - Znaleziona
2024-05-11 12:09 Nannette (19177) - Znaleziona
2024-05-11 11:21 Maleska (10318) - Znaleziona
2024-02-11 15:16 Diventare (1399) - Znaleziona
2024-02-11 15:16 mateuszAZL (4434) - Znaleziona
2023-10-23 17:31 Lumen (8650) - Znaleziona
Gdyby mi zabrał pomadkę i tam ją schował to bym już z pewnością nikogo więcej nie zaraziła. Nie moje progi.
Obecna przy diagnozie pacjenta Staszka.
2023-09-30 10:47 gura (6484) - Znaleziona
#5882
Tutaj ukrycie intuicyjne, od razu wpadło w oko, a raczej w łapę. Dobrze, że maskowanie tego typu, a nie strzykawka, bo jednak trzeba macać na ślepo ;)
2023-09-18 11:10 WOTAN (903) - Znaleziona
Świetny pomysł na maskowanie, ale lepiej go nie używać ;)
2023-09-10 10:54 Hr. Jan Usz (24417) - Znaleziona
A przecież od razu pokazywałem, że tam...
Dzięki.
2023-09-09 10:36 dptak (3591) - Znaleziona
oj jak z Rodankową się dorwałyśmy to dużo nie brakowało abyśmy użyły maskowania jak to kobiety ale myśl o tym co przytrafiło się Stasiowi zatrzymała nas na szczęście wielkie dzięki podobało się tu już prawie jak na salonach ;)
2023-09-09 10:32 Layio (4100) - Znaleziona
Kiedyś już się w tym pałacu było, niestety dewastacja mocno postępuje, a szkoda, bo miejsce ma swój klimat. Nie można było sobie odmówić ponownej wizyty, tym bardziej, że powstały kesze, i można było zwiedzić pałac od piwnicy po prawie dach. Skrzynki oczywiście świetne, pomysłowo przygotowane, niekiedy trzeba było się lekko postarać :-)
Logged using GeoCentral Lite
2023-09-09 10:32 RoDaJJ (10891) - Znaleziona
Tyle lat obiekt stoi na świecie, a my trzeci raz w ciagu roku musieliśmy tu przyjść, bo ktoś kesze zostawia, a ostatnio co jeden to lepszy. Dziękujemy i rekomendujemy zapoznanie się z tymi choróbskami, póki jeszcze można i komu zdrowie dopisuje.
Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite
2023-09-09 10:32 ronja (17252) - Znaleziona
Hello,
"Opryżczka" i wszystko jasne. Punkt bardzo charakterystyczny, szybko skojarzony z klasycznym "zimnem" i jego objawami. Ale pamiętajcie - opryszczka to parę innych rozpoznań i objawów, niekoniecznie związanych z lizaniem się na zimnieBądźcie ostrożni, zabezpieczajcie się! Pzdr, Wojtek
2023-08-30 18:10 GFS (26409) - Znaleziona
Biedny ten Staś, czego się dotknie to go dopadnie jakaś choroba. Dokładna, centymetr po centymetrze penetracja miejsca spoilerowego, bo z opryżczkom nie ma żartów.
Kompleksowe badanie mokrzeszowskiej kliniki z Freneyem i Hrabią.
Super udany wieczór w pałacowych wnętrzach. Dziękuję.
2023-08-30 17:19 freney (9996) - Znaleziona
Staś sprawnie rozprawił się z pomadką i z potencjalnym źródłem zakażenia, nam pozostało centymetr po centymetrze zlustrować spoilerową miejscówkę, uważając przy tym żeby się nie zarazić.
Leczniczy wypad do opustoszałego "szpitala" na sam koniec wakacji w mocnej ekipie z GFS-em, Hr. Jan Usz-em.
Dzięki za kesza.
2023-08-15 12:58 xlud (3893) - Znaleziona
15 sierpnia 2023 ⌚12:58 Jak zawsze zaległy log:
Wesoły wypadzik z illie dla ochrony przed słońcem do znanej urbexomiejscówki Zakonu Kawalerów Maltańskich.
Znów trochę rozgrzewki- to lubię. Choć przy tej temperaturze rozgrzewki nie potrzeba.
Tytuł pali oczy!
Wesker dzięki wielkie za kesza ❗
Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite
2023-08-15 12:57 illie (2895) - Znaleziona
Ogrom podejrzeń wzbudził we mnie fakt, że się zetknęli ustami, a nie nosami... hmm... któraś strona musiała zastawić pułapkę;)) Trochę czasu nam minęło, nim w holu rozległ się ten dźwięk, na jaki okazało się Ktoś tu jest bardzo wrażliwy, by podsumować spostrzeżenia i utkwić wzrok w miejscu ukrycia:) Keszyk podjęty na wariackim wypadzie z xludem w poszukiwaniu ochłody i wrażeń:)(znaczy dla mnie wariacki, dla xluda pewnie standardzik). Dziękuję za skrzyneczkę:) #1481
2023-08-13 09:08 Chrząszcze2 (11796) - Znaleziona
Opryżczka może się przenosić przez styknięcie. I Staś zachował się wzorowo. Po pierwsze od tego momentu zaczął kontaktować się z kobietami przez rurę. Po drugie zutylizował potencjalne źródło zakażenia.
Gwiazda za historię, rysunek i schowek.
Miało być zwiedzanie z synem Stasiem...niestety trzeba było samotnie..."coś go chyba bierze".
Co za miejsce, co za podróż, nawet nie wiecie ile frajdy sprawiacie waszymi ścieżkami I skrzynkami!!!
Dziękujemy