Automatyczna archiwizacja - 9 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

[COG] Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Mało prawdopodobne, że ta skrzynka tam jeszcze jest.

Dotarliśmy do miejsca, widzialiśmy skrzynke, ale nawet nie mieliśmy ochoty jej wyciągać. W ruinie obok zamieszkali "na dziko" ludzie. W pobliżu ukrycia skrzynki zrobili sobie publiczną toalete. Dla nas miejsce fatalne, dla tych ludzi zapewne też mało fajnie jak im przez "dom" chodzą ludzie z GPSem w ręku. Pozdrawiam RobertM Podróże małe i duże

Szukalem dzisiaj okolo 18:00 ale poleglem! Faktycznie miejsce naprawde dziwne az ciary po plecach przechodza . jakby ktos szukal to uwaga na "zbieraczy". Ogolnie polecam jak ktos chce przezyc dreszczyk emocji. Fajne miejsce!!   

Prawie zwichnięta nogazachcialo sie łazić po mokrej korze

kOnFiTuRa :)

2007.05.29 18:23 CET. Dziś dotarłem. Faktycznie miejsce jedyne w swoim rodzaju. W okolicy sporo "kwiatu młodzieży", ale w miejscu drzewa nie było nikogo. Jednak nie udało się znaleźć, chyba jest to dobrze ukryte (może z drugiej strony drzewa?). Zrezygnowałem, bo miałem na całą operację 10 minut. Może cache został znaleziony przez okolicznych meneli? Sprawdzę jutro rano, jak uda mi się wstać...

W pobliżu drzewa jest MNÓSTWO winniczków, uważajcie, szkoda je zgnieść, a jest ich naprawdę dużo.

2007.05.30 06:30 CET. Mimo poświęcenia porannego znów na tarczy. Obszedłem drzewo z każdej strony (poza tą najbardziej zarośniętą, tam tylko popatrzyłem z daleka). Albo niedobrze szukałem, albo cache brak. Czy Właścicielka cache może w wolnej chwili sprawdzić jego dostępność?

Jak chowalam tam skarb nie bylo tam praktycznie nikogo! Ciesze sie, ze wytrwalosc i  chec dazenia do celu bierze gore nad reszta! Zapraszam do szukania innych moich skarbow- gwarantuje, ze to ciekawe i bardziej optymistyczne miejsca

 

Buziaki! 

Znaleziona  czyli nie ufaj temu co widzisz, (jak w Matrixie, hehe). Zaszczytny, pierwszy wpis do logbooka. Zgodnie z oczekiwaniami, ulewa przegoniła wszystkich meneli. Mary, jak nie chcesz wpędzić szukaczy w depresję to nie zakładaj więcej skrzynek w takich miejscach. Angelo-saperka niepotrzebna.

Out: otwieracz do piwa-warka (chyba otworzył już sporo piw).

In: kpl 100 wykałaczek, witch- pasuje do tego miejsca, kłódeczka z kluczykami i sikawka hot-dog.

 

No i nic. Nie udało się, niestety. Prawdopodobnie nie szukałem dość głęboko, ale byłem akurat na spacerze w drodze powrotnej z muzeum i jakoś nie licowało targać do tak zacnej instytucji saperki ;] Miałem nadzieję, że będzie prościej. W każdym razie byłem, hasło pasuje - ale i tak nieznalezienie :]

I faktycznie, okolica jest mocno przytłaczająca, aż dziw mi uwierzyć, że to tak nie daleko Świątyni Złotego Cielca a.k.a. "Galerii Krakowskiej". I nawet nie było w okolicy żadnych gości, dzisiaj chyba mieli wolne - jak okiem sięgnąć - pustać

Btw. trochę nie wygląda to drzewo jak na zdjęciu. Tam gdzie wskazywał mi GPS były okropne chaszcze, a tu na fotografii wygląda jakby była przed tym sporawa polanka :]

Skrzynka cały czas była na miejscu ? Czy znikła i ponownie ją zamieściłaś ? Jest to dość istotne.

Skrzynka caly czas byla tam , gdzie ja ukrylam!! powodzenia!!

Sama skrzynka niestety została chyba zlikwidowana , poniewarz obucilismy wszystko w okół drzewa w .... i nic tam niebyło ale ponieważ bylismy dołańczamy fajne foto i wpis ...<br /> Pozdrawaimy GeoCrak Team

Wszędzie pełno tam osobników o błędnym wzroku, niezmiernie czerwonych obliczach i przekrwionych oczach, dzierżących w dłoniach trunki wyskokowe spod sklepowej lady.Gdy miałem dokonywać dogłębnej penetracji HUBOWEGO DRZEWKA spostrzegłem, że 4 metry dalej siedzi sobie KTOŚ i przygląda mi się. Wykonałem taktyczny odwrót. Ogólnie miejsce jest dość przytłaczające, wszędzie śmieci i zniszczenie.

Ale ja tam jeszcze wrócę !

ja w kwestii formalnej. dwóch pisze się przez u zamknięte :]