Bardzo nisko dzięki

No i tak cały weekend spędziłem na ziemi czempińskiej. Tym razem rozprawiłem się z kilkoma pojedynczymi keszami w okolicach Czempinia, po czym udałem się na leśny spacer tropem serii CZEmpiniacy i LOC. Spacer okazał się dosyć wymagający i zajął mi więcej czasu niż się spodziewałem, ale za to był bardzo satysfakcjonujący. Wszystkie leśne kesze udało mi się odnaleźć, a wiele z nich moim zdaniem zasługuje na nagrodę, więc wyraźnie uszczupliła się dziś moja pula rekomendacyjnych gwiazdek. Jestem pod wrażeniem jakości tych skrytek, ilości pracy włożonej w wyszukanie informacji koniecznych do przygotowania opisów, wykombinowaniem miejsc ukrycia, wykonaniem maskowań i pojemników oraz przygotowaniem zawartości keszy ze szczególnym uwzględnieniem logbooków i certyfikatów. Bardzo dziękuję za super zabawę !

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

5 marca 2023 13:17 Kesz znaleziony przy okazji serwisu ze Slimaki39.
Dziękuję Slimaki39 za pokazanie miejsca, założenie skrzynki i serwisowanie

5 marca 2023 11:53 serwis wspólnie z Z0fijką. Zapraszamy

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Czempiń i okolice w wesołej ekipie z Lumen, illie i gurą.

To miała być szybka akcja jednak co tu się podziało? wszystko ścięte tuż przy gruncie... Czy my dobrze szukamy? Ryliśmy jak dziki nie zważając na szambiarkę która najpierw na pole a potem z pola... Gura pobiegł przestawić auto i miał czekać na nas a my.... uparłyśmy się, żeby jednak znaleźć. Wreszcie po kontakcie z Autorem, okazało się, że szukamy w dobrym miejscu i patrzcie! Mamy! No. Maskowanie tylko, bo kesz wyparował. Za to co za fundamenty! Gdyby ta figura Matki Boskiej miała takie fundamenty to nikt by jej do stawu nie wrzucił! Za zgodą autora logujemy skrzyneczkę. Dziękuję!

Ciekawa historia, figury na żywo nie udało nam się obejrzeć. Szkoda, że w keszu nie ma jakiegoś zdjęcia. Na współrzędnych dendrogeddon i dopiero telefon do założyciela pozwolił nam zacieśnić miejsce poszukiwań. Kesz wymaga serwisu. Jacyś źli ludzie go dopadli i pewnie wrzucili do stawu. Oby zginęli w konwulsjach! O!

Masowy sobotni atak na Czempiń. Odnaleziono po szczegółowym dzikowym norzeniu resztki maskowania... wygląda że keszyk był zmyślnie przygotowany, zwłaszcza na wilgoć. Log za zgodą autora. Dziękuję za skrzyneczkę:) #1091

#4591

Tutaj pech. Podwójny. Wszystko wycięte, droga rozjechana. Parkujemy na wjezdzie, jak najbardziej z boku się da i idziemy na kesza. Prawie przy kordach z pola wyjeżdża gnojarka i jedzie do drogi. Kurcze - nie zmieści się obok mojego auta na wyjeździe. Muszę biec je przeparkować.

Zostawione na kordach sierotki odnajdują po długiej walce resztki maskowania - drzewa na kordach wycięte - przesyłają foto właścicielowi i tym samym robimy fotologa resztek kesza, który niedługo powróci w nowym zyciu. 

Tu się namotałem nieco na kordach, ale prawie drive-in ;p. Widać ślady geodezyjne, że ktoś się dzoczegoś przymierza. Właściciel został poinformowany. Znakomita skrzynka - doceniam dbałość o szczegóły, aby nie leżał okresowo w błocie :-)

Skrzyneczka znaleziona, miło, że wróciła na miejsce:-). Dziękuję, pozdrawiam!

Dzisiaj poszło bardzo sprawnie. Skrzynka na miejscu. Dziękuję i pozdrawiam.

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!

Szczęśliwie skrzyneczka namierzona kilka metrów od prawidłowego miejsca ukrycia. Wróciła na miejsce, a przy następnej wizycie małe CITO muszę zrobić, bo sporo śmieci tam się pojawiłoA na poszukiwania serdecznie zapraszam!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Wszystko wskazuje na to, że skrytka znaleziona, ale brak skrzynkiZobaczymy, czy potwierdzą to inni Poszukiwacze.

Dzięki za kesza! :D

Wyjazdowo szczepionkowo, wyjątkowo samochodowy drive in.  Potem problem z wycofaniem.

Dzięki za kesza :)

Historia smutna i niestety nie jedyna. Takich przypadków są setki, a może i tysiące. Znam osobiście rodzinę, w której jednego dnia utopiły się bliźniaki w przydomowym oczku wodnym. Niestety.

A jeśli chodzi o kesza, to tutaj Wesker wykazał się swoim wielkim doświadczeniem. Łaziliśmy z Trampką jak ćmy i nic. Wesker niuchał, niuchał i wyniuchał ;-)

Kolejna ciekawa historia ze smutnym zakończeniem. Sam keszyk ukryty w bardzo fajny sposób. A kordy idealne. Oczywiście najpierw zainteresował mnie obiekt w pobliżu. Ode mnie znakomita. Dzięki za kolejnego z serii.

Tutaj również poszło natychmiastowo. Kordy oczywiście w punkt. Po wejściu w odpowiednie miejsce maskowanie od razu rzuciło mi się w oczy. Tak trochę się zastanawiam czy tak właśnie miało ono wyglądać... Niemniej maskuje się fajnie i w tym miejscu pasuje. Dzięki i pozdrawiam :) 

Druga próba i telefon do założyciela pomogły w odnalezieniu.

Dziękuję za kesza

Dziękujemy za kesza ????

Przegląd zrobiony, certy uzupełnione. Proszę dokładnie zakręcać pojemnik.

Skrzynka nie dawała się odnaleźć i mimo, że przeszedłem kilka razy obok to bez małej pomocy się nie obyło...Dzięki. Pzdr. 

zaległy wpis - Skrzynka zaliczona razem z marass1111. Dziękuje

Czempińskich legend ciąg dalszyDzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Nie chciało nam się brać czołówki z auta, Księżyc przecież tak dawał ... No i naszukaliśmy się troszeczkę. Keszyk w dobrej kondycji, wymieniliśmy GK. Pzdr, Wojtek

Kesz pojęty TFTC
Dobrze zabezpieczony.
Dzięki za kolejną ciekawą historię.
Zabrałem geokreta "Turbo ślimak #9" i zostawiłem "Minipieczątkę"
Pozdrawiam

Znaleziona na wyprawie na południe od Poznania z Aki.-m i Natikiem.

Dzięki za kesza.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Znaleziona z Natikiem i Gackkiem podczas czyszczenia Wielkopolski :)

No tu łatwo nie było, ale ostatecznie sie udało. Gwiazdka za sposob ukrycia :)

Znaleziona z Dorotką :)
-. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Zapraszamy na http://www.GEOpyra.pl
-. - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Ale się naszukałem, w rowie wylądowałem nie jeden raz. uffffffffff

Skrzynka znaleziona podczas czyszczenia Czempińskich skrzyneczek, tym razem samochodem. Kesz wydawał się umieszczony w oczywistym miejscu ale jak się okazało właściciel znalazł dla niego inne miejsce, również bardzo ciekawe. W pobliskim rowie można znaleźć wiele ciekawych rzeczy np podkowy.
Dzięki za kesza.

W ramach WIO. Ale nie przyłączyliśmy się do pochodu prze łąkę pokonując ją w bardziej cywilizowany sposób. TFTC!

Podczas spotkania wyruszyliśmy z Buniaczkiem na spacer po pobliskiego kesza, poprzednia ekipa tak urozmaiciła poszukiwania maskując tak solidnie, że bez telefonu do założyciela się nie obeszło.. dzięki za skrzynkę i legendę

TTF :)

I kolejna fajna historia z pamiętnika Czempinia lub z kapelusza Ślimaka39... Wszystko jedno i tak jest superKeszyk złapany przy okazji WIO na piwo #71 w bardzo doborowym keszerskim towarzystwie ...  Chwilę zajęło zlokalizowanie ale przy tak licznej grupie musiała wpaść w nasze ręceWpis do logu i powrót do ogniskaDziękujemy Ojcu Założycielowi za zabawę, historie i sentymentalny powrót do przeszłości. Pozdrawiamy i do zobaczenia na keszerskim szlaku.

Skrzyneczkę podjęliśmy w większym składzie podczas odbywającego się tutaj WIO#71.

Nie było łatwo szukać wśród kolczastych zarośli, a Szczęśliwcem, który ją zlokalizował był Layio. Pełen szacun!

Dziękujemy za kolejną skrzyneczkę do projektu LOC i za wzbudzającą dreszcze opowieść. :-)

Zdobyta w silnej ekipie spotkaniowej. Trochę pokrążyliśmy, ale zwyciężyliśmy. ;-)

Dużą ekipą w małych zaroślach i każdy chyba chodził po keszu, więc i szukanie chwilę zajęło, ale ostatecznie udało się zdobyć tę znakomitość ;-) 

też tam byłam i do poszukiwań starań dołożyłam dzięki, dooobrze ukryta !!!! 10 luda szukało przez  5 min ha ha ha co za dużo to nie ....a jedna to nawet do rowu wlazła (ale tylko z błotkiem) hi hi hi dziękuję za kesza

Podjęta zbiorowa podczas WIO  

Nie daliśmy już rady podejść po tego kesza, ale od czego są samochody. Dzięki.

Tajemnice odkryte w teamie z Noorbim i Szablą poszerzonym o Blondo, która wzięła i dojechała. Dziękuję bardzo.

W oczekiwaniu na przybycie współuczestników WIO, dzięki za kesza!

Skrzyneczka znaleziona, jednak chwilę zajęło nim się do niej dobraliśmy. Na szczęście Szabla w końcu ją wyszperał bo jest dobrze schowana. Dziękujemy. Razem z Norbim, Szablą i Uhuhu. 

Przyjemna letnia pogoda sprawiła, że udaliśmy się po kolejnego kesza. Zwłaszcza, że po sąsiedzku odbywało się Wio. Najpierw z Norbim zaatakowaliśmy krzaki macając wszystkie potencjalne obiekty niestety bez owocnie. Wtedy do pomocy ruszył Uhuhu jednak nim dotarł do linii wroga jakoś udało mi się ją odszukać. Atakiem nadzorowała Blondo. Bardzo dobrze wkomponowana w otoczenie. Po dokonaniu wpisu postanowiłem jeszcze domaskować keszaNa Wio dowiedziałem się, że poprzednia ekipa uczyniła podobnieRazem z Blondo, Norbim, Uhuhu. Dzięki. 

{STF} Odnaleziona Dziękuję.

{FTF} podjęta z Rodajami ????

Przyłapaliśmy Dobrotę i Cezarego na poszukiwaniach w rejonie ale jednak w pewnym oddaleniu od kordów. Garmin skierował  całą grupę we właściwy punkt. Da rozdysponowała zadania poszukiwawcze, skutkiem czego Ro musiał forsować rów, po czym sięgnęła w sprytnie wybrane, właściwe miejsce ukrycia kesza. Tak oto rozwikłaliśmy jeszcze jedną tajemnicę piotrkowickiego stawu i po zdobyciu grupowego STFa mogliśmy udać się na pobliskie WIO i złożyć założycielowi gratulacje za kolejną znakomitą skrzynkę. Dziękujemy !

Po zdobyciu Geościeżki nie mieliśmy już sił na zdobywanie okolicznych keszy. Tutaj z racji bliskości miejsca spotkania zrobiliśmy kolejny, ostatni STF.

S Podjęta razem z Pawłem Brasią przed WIO #71. Warunki atmosferyczne dały nam się we znaki, jednak zdobycie całości okazało się wykonalne.

No kłamstwem byłoby napisać, że poszło nam z Vilkiem szybko i sprawnie :p Tu znów "na ślimaka"Dziękuję.