Znaleziona bez problemu. Widoczna z daleka

Znaleziony! Ubogi to ten gwiazdor nie jest. Przyjdę ponownie w grudniu wymienić dekorację świąteczną.

Całkiem bogaty Gwiazdor! Dzięki!

Bardzo przyjemna skrzyneczka, cały czas w dobrym stanie i z bogatą zawartością:-). Dziękuję, pozdrawiam.

Pierwszy kesz odnaleziony.

Bezpiecznie będzie nie szukać go po zmroku ze względu na dzikie zwierzęta grasujące w okolicy.
Jest tam sporo dzików.

Pozdrowienia dla mstachul

Bardzo przyjemna skrzynka na ciekawej łące. Cisza i spokój. Dziękuję i pozdrawiam.

Ponieważ każdemu przyda się odrobina zabawy po pracy, a w dodatku przy pięknej pogodzie, postanowiłam w drodze powrotnej z pracy wybrać się po kilka skrzynek które od dawna świecą się na mojej liście do zgarnięcia. No to po pracy zapakowałam się do keszowozu i ustawiłam azymut na  Naramowice, gdzie umówiłam się z MiiOl. Tutaj przeczesałyśmy okolice przy spacerku i ploteczkach. Tyle plusów na razZdobycie skrzyneczki nie było zbyt trudne, kordy w punkt. Gwiazdor zostawił sporych rozmiarów worek z prezentamiCel osiągnięty i kolejna skrzyneczka odhaczona. Popełniony wpis i można było ruszać w drogę....Dziękuję bardzo za skrzyneczkę, możliwość spaceru i do zobaczenia gdzieś poza Covidowymi warunkami.

Skrzynka bardzo urokliwa, rozmiar też konkretny.

Podobało się.

W ten świąteczny dzień postanowiliśmy odwiedzić gwiazdora! Może święto innego kalibru, ale nie przeszkodziło to w odszukaniu kesza. TFTC!

Gwiazdor już od jakiegoś czasu nie dawał mi spokoju, bo jeżdżę tamtędy często a nigdy nie było okazji żeby tam przystanąć. Na miejscu spotkałem okazałą rodzinkę - 3 lochy i ze 20 warchlaków. Adrenalinka była, ale to dziki przestraszył się bardziej niż ja, i musiały opuścić teren

Znaleziona razem z rodziną :)

Ho! Ho! Ho! Znaleziona :)

W to deszczowe popołudnie postanowiłem znaleźć kilka skrzynek w terenie. Po drodze postanowiłem zrobić sobie świąteczną niespodziankę i odwiedzić Gwiazdora. Niestety go nie było ale fanty zostawił. Dzięki.

Początek tygodnia, poniedziałek, więc baterie jeszcze pełne po brzegi po łikendowym ładowaniu - nawet mimo ponad trzydziestu kilometrów spaceru po Berlinie w ramach sobotniego GIGA iwentu, piękna pogoda za oknem i, co nie mniej ważne, wizja nadciągającej burzy - zgodnie z przewidywaniami prognozy pogody (mniejsza o to, że znów się nie sprawdziła). Tyle wystarczyło, żebyśmy zafundowali sobie spontaniczną, rowerową przejażdżkę na daleką północ miasta podołapywać kilka skrzynek, które mieliśmy policzone i innych okolicznych, wieczorową porą. Jezioro Umultowskie piękne o tej porze dnia (jeszcze jasno, więc liczy się jak dzień). W tej okolicy bywamy niezbyt często, więc wszystko dla nas było nowe i wszystko nam się podobało. Okoliczne domy fiu fiu, prawie jak "Dynastia". Na kordach poszło szybko i sprawnie, tylko troche szkoda, że przepłoszyliśmy pasące się przy samym gwiazdorze sarny. Tylko nam śmignęły. Ale skrzynka cała. I tu niespodzianka. Dla nas to stanowczo nie jest mala skrzynka, matko i córko, ile tu dobra, no prawdziwy mikołajowy bezdenny wór z prezentami. Można by się zastanowić nad zmianą rozmiaru, bo to albo prawdziwie gigantyczne small albo raczej piękny regular. Szczęśliwie mimo wspomnianego spotkania z okoliczną fauną udało nam się podjąć skrzynkę bez strat w ludziach i sprzęcie, nie licząc kilku zadrapań, bo trawy i jakieś kolczaste krzaczory tu do pasa miejscami. Dziękujemy Ojcu Założycielowi za zabawę, piękne widoki i taki prezent, jak i za zafundowanie nam pięknego wieczornego spaceru. Pozdrawiamy i do zobaczenia gdzieś na keszerskim szlaku.

- Uzupełnianie zaległości w logach -

razem z marass1111. Dziękuję za skrzynkę :-)

Fajna skrzyneczka... Idealnie wpisuje się w serię "Święta,  święta... " Dzięki. Pzdr. 

Znaleziona podczas spaceru w towarzystwie Nati. Ćwira i mojej rodzinki. TFTC!

Zaliczone podczas spaceru z rodzicami i ciocią i wujkiem :)

Jako, że do świąt został tylko trochę ponad miesiąc, w drodze do domu postanowiliśmy odwiedzić Gwiazdora i załatwić fajne prezenty... Czy nam się to udało? Zobaczymy w wigilię :)

Zeszłoroczny gwiazdor był bardzo bogatyi nadal w swoim worku ma wuchtę prezentów. Na zakończenie dnia, poszliśmy zostawić mu listTFTC, pozdrawiam, Nati..

Na koniec pięknego dnia postanowiliśmy pójść po parę prezentów. Kolejna tematyczna skrzynka autora.Dziękuję!

Skrzynka znaleziona razem z naruu

Skrzyneczka chapnięta wraz z zagłobą13 w ramach małego rozruchu po tych mniej miejskich częściach Poznania.

Znowu trochę nie trafiliśmy ze świętami - ale za to jak się zrobiło świątecznie po znalezieniu skrzyneczki! Takie upały, a tu tak uroczo, świątecznie.Szanujemy! Wspomniany worek też pięknie się kojarzy z kubańskimi artykułami świątecznymi ;)

 

TFTC!

^{Szybka akcja po drodze na uczelnię, przyjemny, wywolujacy uśmiech kesz. Dzięki!}

Co prawda nie te święta, ale aura na pewno bardziej pasowała niż ta grudniowa. Nie wiem dlaczego szukałem ubranej choinki :)

Dzięki za skrzynkę

W ramach świątecznego spacerowania po nadwarciańskich lasach.

Skok w bok po kesza :)

dzięki

skrzynki, które wywołują uśmiech na twarzy powinny mieć swoją kategorię Uwielbiam takie może i nie wypada za Gwiazdorem latać w wielki post, no ale trzeba zdążyć przed zającem - super - podobały mi się drzewka i  wyobraziłam sobie autorów jak zdobią tą wyjątkową choinkę w okresie przedświątecznym, na pewno dużo radości i satysfakcji przy tym było i z każdym znalezieniem znowu święta ! wielkie dzięki!

Wciąż bogato! Dziękuję za pokazanie naprawdę urokliwego zakątka - miły spacer w promieniach niskiego zimowego słońca umilił oczekiwanie na autobus.

Co za skrzynka, bogaty gwiazdor był tego roku :)

A na koniec wyprawy prezenty :D

Sympatyczny keszyk. Dzięki za kesza, pozdr.

W doborowym towarzystwie, z wyborowym trunkiem :D

Razem z Micioldem

Pierwsza znaleziona skrzynka po prawie 1,5 roku przerwy

Hello,

Uroczy keszyk, pomimo brutalnego faktu, że magia Świąt już troszkę minęła. W towarzystwie RoDa-bezJJ-ów w ramach krótkiego spaceru "dla zdrowotności"  Pzdr, Wojtek

Dziękuję za krótki spacerek i znakomitą, klimatyczną skrzyneczkę. Oby ostała się jak najdłużej!

Szukanie po ciemku niesie ze sobą dodatkowe atrakcje. Gwiazdor obfity w prezenty, co ciekawe rózgi nie zlokalizowałam.Bardzo fajna, okolicznościowa skrzynka.  ;-)

Gwiazdora w święta odpuścić sobie nie można było, mimo nastającej ciemności. Latarka jako obowiązkowe wyposażenie. Skrzynka bogato wyposażona, bardzo ładnie przygotowane maskowanie, plus szukanie po ciemku - to się podobało, polecam.

Świątecznie, spacerowo. Znaleziona w towarzystwie rredana. Pięknie dziękuję za skrzynkę. TFTC!

My też lubimy okolicznościowe keszynki, tym bardziej, że są znakomitą okazją do spaceru. Okolica trochę nie po drodze na tę okazję ale prrzy okazji postanowiliśmy nadrobić trochę terenowych zaległości. A geneza Gwiazdora od jakiegoś czasu kojarzy mi się się nieodłącznie z tym obrazkiem:

OCePeeLowy TTF. Znakomitość TFTC!

Jaka miła niespodzianka! Świąteczna skrzyneczka!

Dla nas, którzy nie uczestniczyliśmy w AKQ to wyjątkowe podkreślenie świątecznej atmosfery, za co dziękujemy. :-)

Bar zauważył tę skrzyneczkę już wczoraj, ale nijak nam było w "strojach galowych" zaiwaniać po nią w terenie, dlatego dopiero dziś, w ramach spaceru, poszliśmy ją podjąć. Mimo braku logowania w logu internetowym, w papierowym było już parę wpisów, co nas wcale nie zdziwiło, chociaż miło byłoby mieś świątecznego FTF -a, no, ale nie tym razem. ;-)

Wymieniliśmy drewnianego reniferka i broszkę sylwestrową na bałwanka i dzwoneczek. Skrzynka pełna jest skarbów, ledwie się zamyka, więc trudno było się zdecydować, co z niej wyjąć. ;-)

Szalenie spodobała nam się skrzyneczka, jej zawartość i "okoliczności", w których się znajduje. Za całość przyjemnych wrażeń wysyłamy zieloną gwiazdkę z podziękowaniami i życzeniami miłego spędzenia dalszej części Świąt. :-)

P.S. Tak dawno nie logowałam skrzyneczek, że zapomniałam, że trzeba wpisać godzinę znalezienia, więc poprawiam. Szkoda, że nie udało się nam zastać przy skrzyneczce RoDaJJów, bo sądząc z wpisu, odwiedzili ją parę chwil przed nami.

Jak wszystkie grzeczne dzieci w Wielkopolsce dostaliśmy prezenty w Wigilię ale oczywiście skorzystaliśmy z możliwości załapania się na coś dodatkowego. Tak to następnego dnia, prawie  w samo południe,  trafiliśmy do Gwiazdora, który w ładnie ustrojonym pojemniku przyszykował nam FTFa. Dziękujemy za okazję do spaceru.
p.s. Faktycznie z następną parą musieliśmy minąć się o włos ale mamy nadzieję spotkać się na szlaku lub na WIO , pozdrawiamy!