Log entries Ruiny zamku w Miliczu 16x 3x 2x 7x Gallery
2024-05-18 19:00 atris (4834) - Found it
2023-07-12 12:08 ankos (4640) - Found it
Znaleziona podczas wyprawy rowerowej po Miliczu - dzięki
2023-07-07 07:56 Aki. (13715) - Found it
Znaleziona z Gackkiem i Natikiem podczas trzeciej wizyty w woj. dolnośląskim i okolicach w 2023!
2023-07-07 07:56 Gacekk (11673) - Found it
2023-05-23 07:22 damian211289 (2897) - Found it
2023-04-10 20:11 norbinorek (13458) - Found it
2022-11-12 15:28 makotka (2697) - Found it
2022-11-12 14:46 kojoty (3243) - Found it
OK, przybyłem w końcu i do Milicza wyposażony w pas wyszczuplający i po trzy miesięcznym treningu we wciąganiu brzucha. A tu klops. Zamek piękny ale świeżo chyba dość ogrodzony płotkiem. Obszedłem dookoła - tylko na boisku nie byłem - żadnej dziury w płocie ani miejsca gdzie bez niszczenia płotu mógłbym na teren zamku (pomimo srogich zakazów) skrycie przeniknąć - musiałbym płot forsować techniką klasyczną co przy moich gabarytach na pewno by ślady na płocie pozostawiło. Jako, że ja człowiek spokojny, bogobojny i chuligaństwem się brzydząc uznałem próby forsowania takiego płotu za nieetyczne.
Po kontakcie z ojcem założycielem ustaliliśmy, że reaktywacji nie robię, a zaliczenie na podstawie foty przy zamku będzie uznane. Fotkę mojej nieśmiertelnej karteczki trzymanej przez paluszki moje i makotki załączam.
PS. Fajna ta historia z Gniewem - patrz druga fotka...
2021-09-03 13:27 AsiaP.M (258) - Found it
2021-06-05 14:45 Mycka (250) - Needs maintenance
Niestety wejście do zamku zamknięte. Dookoła płot i znaki zakazu wejścia. Tym nie mniej miejsce fajne i dobrze byłoby przenieść skrzynkę w miejsce bezpieczne i dostępne. Pozdrawiamy
2020-10-25 19:58 Kari_Na (142) - Found it
2020-09-30 08:51 Robcon (4625) - Note
Tsal, nie rozumiem zgłoszenia, zaczynając od tego, że nie wysłałeś go najpierw do mnie tylko od razu do COGu. Kesz jest na miejscu. Slawekragnar jakoś potrafił wejść, a to, że niektórzy nie mieszczą się w szparce to nie moja wina. Zgłoszenie oddalam.
P.S.
Byłeś na miejscu i robiłeś wizję lokalną??? No właśnie. Pozdrawiam.
2020-02-14 20:00 atris (4834) - Didn't find it
Teren ogrodzony (nawet jeśli z jednej strony tylko czerwoną taśmą), tabliczki z zakazem wstępu, a do tego aby znaleźć kesza trzeba wejść do ruin, do sali z wyraźnie walącym się stropem. Odpuściłem.
2019-04-12 15:14 Franek2011 (63) - Didn't find it
Przez okienko nie da się wcisnąć. Brak skarbu.
2019-01-23 11:50 marass1111 (14945) - Note
Niestety .. Żaden z nas nie zmieścił się w wejściu do komnaty Musimy kogoś mniejszego tam wpuścić ... Razem z czarnyksiaze. Pzdr
2018-10-13 11:30 koza2 (1351) - Didn't find it
DNF do osiłków nie należę a i kesz w miejscu niebezpiecznym ZAKAZ WSTĘPU.
!!! ODRADZAM!!!
2018-08-26 18:57 slawekragnar (2078) - Found it
Dzisiejszy keszerski dzień stał się nazbyt przewidywalny i zbyt ułożony, skrzynki były albo ich nie było, a emocje nazbyt w normie. Aż tu nagle, są ruiny i to jeszcze teren wysoko i ciemno i będzie strasznie obiecali. No to lecę bez głębszego zastanowienia. Resztki zachodzączego słońca oświetlają ruiny, jak zapowiedź zbliżającej się przygody. Są tabliczki, że Nu Nu, to znaczy ze wolno :D albo szybko, czyli jak nie pozwalają , ale się bardzo chce, to można. Najpierw oczywista sprawa, zanim wszedłem, to uaktywniłem amulety ochronne, bo wiadomym , że w takich ruinach to i wampir z PZPR lub innej rządzącej obecnie partii, może czychać na mą niewinną duszyczkę. Pierzchały siły nieczyste przed mym amuletem z głową Kaczora Donalda, żadnego wstretu mi nie czyniąc. Jednak ściany zawierać się zaczęły, gdym przez nie się przeciskał, lecz święty Indiana Jones , patron keszeròw podejmujących kesze od 4 wzwyż , uchronić moją klatę, czy tam tyłek od niechybnej zguby. Gdym w ciemnicy się już znalazł, czy tam zgubił, wtedy błyskiem mego sprytnego oka rozświetliłem mrok, czy tam inną latarką w zębach trzymaną. Dalej już poszło jak na przedszkolnym placu zabaw, czyli nóżka, rączka, w dowolnej rzecz jasna kolejności. Keszynka była najpiękniejszą w dniu dzisiejszym i postanowiłem ukoronować ją zieloną roślinnością. Podziękował za miły akcent betonowo ceglany. Pozdro :)
2018-05-14 15:00 vilkolak (2189) - Found it
Pierwszy zamek na dzisiejszej trasie.
Pierwsze obawy to czy zmieszczę się w tę szczelinę... Na szczęście udało się nawet z małym zapasem ale w krótkich spodenkach raczej nie polecam - ja się nieco pościerałem. W "izbie" jakaś geoślepota mnie dopadła, do tego zerowy zasięg i wyszedłem na zewnątrz. Po kontakcie z Robconem wskoczyłem do środka raz jeszcze, tym razem już w długich spodniach więc poszło sprawniej. Kesz też błyskawicznie wpadl mi w ręce. Całkiem fajne te ruiny. Sam kesz bez fajerwerków ale za przełamanie lęków i trochę gimnastyki zostawiam gwiazdeczkę. Z całą pewnością warto tutaj zajrzeć! Dzięki.
2018-04-22 17:10 AER (1594) - Found it
Rodzinna keszoniedziela AERoklubu.
To już jest taka AERowa tradycja, że keszo z czaszkoznaczkami, latarkoatrybutami i terenem „Te-dużo” siedzą sobie na specjalnej liście i czekają na okazję. I tutaj okazja szczęśliwie się zadziała:
Skoro Najmłodszy (lat dwa) oddał się wspinaczce na pobliskie barierki, to AER poleciał oddać się wygibasom w ruinach (oczywiście bawiliśmy się obaj pod czujną opieką Lepszej Części Drużyny).
A keszo? Na pewno porywające, bo porwałem sobie tu kieszeń i nogawkę. Spodni, naturalnie...
Znakomitość, bardzo mi się podobało!
Dzięki serdeczne,
AER
P.S. Skrzynka kawałek od Wrocławia, ale że troszku gimnastyczna, to w logbooku same znajome wpisy. Dumnym z Załogi Festung Breslau!
P.S.2 Czyli że jak Reddox z Weskerem FTF łącznie, to złapałem TeTeeFa...? Git! Ale i szkoda że tak mało podjęć, bo za Gurą powtórzę: warto podjechać.
2017-10-29 15:34 gura (6563) - Found it
Znakomita skrzynka. Do rekomendacji brakło ciut ciut - np. jakiekolwiek maskowanie ;)
Szczelina naprawdę wąska. No ja gruby nie jestem, a musiałem wyskoczyć z większości ciuchów, a telefon w tylnej kieszeni się ocierał o ścianę. Plecak (i latarka!!!) zostały po drugiej stronie, więc w środku był hardcore. Szczególnie, że nie było zasięgu i żadnego hinta nie mogłem zobaczyć. Ostatecznie zbadałem wszystko przyświecając telefonem i kesza znalazłem w najmniej prawdopodobnym miejscu. Ale świetnym.
Za miejsce i gimnastykę i wrażenia i w ogóle - wielkie dzięki. Bardzo mi się podobało.
Aha - okazało się, że mam STFa. Ludzie - przyjeżdżajcie na ta skrzynkę. Naprawdę warto. Lepiej jednak przed obiadem ;)
2017-07-15 19:06 reddox (1563) - Found it
Szparka spenetrowana - naprawdę ciasna Przy piątym szpagacie, dziesiątym popchnięciu udało się nam wejść. Przy moim wejściu i wyjściu wesker mówił wciągnij brzuch - a ja miałem już wciągnięty ... ale siara :P
Budowla bardzo, ale to bardzo interesująca. W ogóle kesze na których dziś byliśmy pokazywały piękne okolice i interesujące miejsca. Dzień udany mimo podjęcia niewielu keszy. Chciałbym jeszcze w miwarę możliwości wrócić kiedyś w te okolice .
Dziękuję bardzo za kesza i pokazanie budowli. Polecam.
2017-07-15 19:05 Wesker (10231) - Found it
Wejście do zamku bezproblemowe, za to wyzwaniem jest przedostanie się do kesza. Szanujmy tę budowlę gdyż jest to już zabytek, o czym informuje tabliczka na ruinach. Dzięki.
IN: Hekeista