Nie ma już też szyny, więc i nie ma też keszyny ????

Trochę naszukaliśmy się, droga całkowicie zarosła, aż przestała przypominać drogę. Skrzynka znaleziona, bez wchodzenia na konstrukcję

Dzięki za kesza

Oj, ale się tu naszukaliśmy. Zrezygnowani wróciliśmy do auta po mototrampa, aby nam pomógł. Okazało się że szukaliśmy zupełnie nie tam, gdzie był kesz. A droga do niego tak zarosła, że pomyśleliśmy, że to jakaś bujna łąka i za nic  w świecie nie było widać bajorka. Dlatego wcale tam nie poszliśmy. Dopiero po wskazaniu przez mototrampa obszaru poszukiwań keszyk sam wpadł natychmiast w nasze łapki. Dzięki bardzo!

P.S Na szynie fajny napis "Huta Kościuszko"

Nieco okolica zarosła i od razu w oczy polana się nie rzuciła, a co dopiero mostek z szyn!Ale mimo bujności zieleni trafiliśmy, gdzie trzeba. TFTC. :)

Hm... Ten kesz to jakiś niezły wędrowniczek.Nie było go bowiem na obiekcie z podpowiedzi i leżał kawałek obok, w takim miejscu, gdzie nie mógł się przemieścić samodzielnie. Po wpisie trafił na magnetyczne miejsce i został dobrze przymaskowany, żeby czasem znowu go gdzieś nie poniosło.Dzięki za skrzyneczkę.

Kesz podjęty motocyklowo w towarzystwie ojca założyciela. Tutaj mnie klnął za to, że czytać ze zrozumieniem nie potrafię :p
Ogólnie spoko miejscówka, trochę ruin, trochę widoczków na bajorka, trochę historii...
Poprawiliśmy magnesy. Teraz trzeba znaleźć czas na multi finał :)

Razem z bratem. Nie obyło się bez telefonu do niezawodnego michaela50, ponieważ z początku nie mogliśmy znaleźć tego mostu (ciemno było). Sugerowałbym zmienić kordy na sam mostek. Kesz leżał na ziemi, więc przyczepiliśmy go tam gdzie chyba powinien być.

Pod czujnym okiem założyciela, jako swego rodzaju beta-tester. Ponieważ udało mi się zlokalizować skrzynkę i później ją podjąć, to oznacza, że inni też sobie poradzą
Dzięki za pokazanie ciekawego miejsca i zapoznanie z historią regionu.

Czysto. Sucho. Po prostu pewnie!
Magnesy słabo trzymają...

Magnesy już poprawione

Nie zalecam szukania tej skrzynki w krótkich spodniach (w przeciwieństwie do młyna Pęchery). Magnesy były coś słabo przyklejone do skrzynki, bo jak ją zdjąłem zostały na swoim miejscu. Udało mi się pudełko wcisnąć tak, by nie wypadało. Jak to ma być magnetyk (bardzo przydatna podpowiedź) to potrzebna poprawka. Dzięki za skrzynkę.

Zabrałem geokreta

Znalezienie trochę czasu zajęło, ale frajda jest tym większa No i FTF!

Hmmm nie znalazłem. 

Szukałem w tych ruinach ze zdjęcia na współrzędnych dalej w las się nie zapuszczałem. 

Za racje tego że skrzynka jest jako tradycyjna musi być umieszczona na współrzędnych nie ma takiej opcji żeby były to orientacyjne - to inny typ skrzynki. 

Mam nadzieję że jeszcze tu wrócę i zobaczę co jest dalej. 

Dzięki za pokazanie fajnego miejsca.