W końcu udało się wygospodarować dzień na keszowanie i wspólnie z Anetkami wybraliśmy się na seryjkę "Na grzyby". Grzybki najczęściej bardzo szybko wpadały w nasze ręce, czas bardzo szybko nam minął, oj tego nam już było trzeba. Autorom dzisiejszych keszy dziękujemy za ich założenie a Anetkom za miło spędzony dzień ;)

Coś o keszu:
Keszyk znaleziony, dzięki

#2 mamy go TFTC przy okazji geocachingu

Już jakiś czas temu padł pomysł, że może by tak "Rowerem po Śląsku" ?
I jakoś tak pomysł dojrzewał, aż w końcu padło na Lasy Rudzkie. W ostatni weekend sierpnia - pomimo niekorzystnych prognoz - zapakowaliśmy rowery na Maxa i pomimo sporego poślizgu wczasowego ruszyliśmy!
Na miejscu najpierw wizyta na zabytkowej stacji kolejki wąskotorowej (niestety dużo ludzi...), a później przez park przy Zespole Klasztorno-Pałacowym ruszyliśmy w Lasy Rudzkie.
TFTC :)

Nawet nie było tak fatalnie z szukaniem ale trochę się nachodzilismy. Coordy na prawdę pokazywały poprawnie miejsce.
Ostatni cache na dziś.

Miejsce ukrycia idealnie na koordach, łatwo było znaleźćDziękujemy - to był ostatni kesz tego dnia!

Dziękujemy :-)

Zaliczone z ForgottenSilesia. Dzięki  :)

Pojemnik w kiepskim stanie. Przydałby się serwis. Kolejny etap Szlaku Husarii. Zaliczono z Chochlikiem. Dzięki za chwilę radości z keszem ;-)

Dziękuję za skrytkę.

Nasze lasy też mogą być ciekawe.dzięki za skrytkę.

Piękny las,fajne miejsce,keszyk na miejscu,czego chcieć więcej ?

F&JDzięki za kesza

Jest.

Trochę gps wariowal, ale w końcu udało się ustalić, o który pieniek chodzi:)
Dzięki!

Znaleziony z kafii  :)

Sobotni wyjazd na śląsko-opolskie keszobranie.

Dzięki i pozdrawiam.

Pierwszy w tym roku wypad czyszczenia śląsko-opolskiej mapy.

Głównym celem naszej wyprawy była ta ścieżka.

Dzięki i pozdrawiam

Oj trochę się naszukałem ale znalezioneRowerowo VvDv

jest

Rowerowa niedzieladzięki za skrzynkę :-)

Oj się naszukałam, gps szalał więc zaczęłam obmacywać wszystkie pieńki na jakie natrafiłam

Dłuuuuugo szukalim. Baaaaardzo długo. I nie znaleźlim. Razem z Marysią i Kobexem.

3 osoby 45 minut poszukiwań telefon do przyjaciela i nic... Mimo wszystko mam wrażenie, że kesz gdzieś tam jest i się z nas śmieje

Dzięki za kesz. 

Tyle jagód... tyle zieleni... a ja myślałem że tu jakieś ruinki będąEch te keszerskie skrzywienie. Kesza faktycznie lepiej widzi się z dołu niż z góry.
TFTC.

Ja to jakiś głupi jestem. Idąc tam oczekiwałem pozostałości jakiejś osady ;) 
Ostatecznie znaleźliśmy pieniek i masę jagód. No i ten las sosnowy, który tak nam BT przypomniał. Dzięki za to wszystko.

Na chwilę zapomnieliśmy po co tutaj przyszliśmy. Tyle tu jagód. Dzięki za kesza.

Dzięki za fajny spacer, takie lasy i kesze lubię najbardziej. Od razu miałam chęć na więcej w Borach Tucholskich. Pieniek na miejscu choć naszukaliśmy się i poobmacywaliśmy wszystkie inne. 

Bez problemu, szybki kesz w drodze na InO w towarzystwie S i T czyli Kucharów2 - wskazane osuszenie i zmiana worka bo troszkę się wilgoć dobrała do zawartości. Przyda się nowy logbook, bo stary wilgotny nieco spleśniał a nowy to zwykły kawałek kartki. Niestety zestaw naprawczy został w samochodzie i nie chciało mi się już wracać. Dzięki za kesza i fajny kawałek lasu

Szybki i fajny kesz chwile krążyłem obok aż w końcu go znalazłem. Dzięki za kesza.

noo pienkow sporo w okół kordów ia ten gdzie był kesz ukryty to już go prawie nie ma. polecam wypatrywać ukrycia z dołu aż rzuca się w oczy. Fajna okolica na spacer.

Szymdi 6 lutego 2016 14:53
Logbook do wymiany. Mokry i pełny. Kod do odczytania.

Szymdi 6 lutego 2016 14:51

Miejsce cudownelogbook przemoczony i pełny. Niestety trafiliśmy tu spontanicznie i nie było zestawu ratunkowego.

Znaleziona gps free . Wokół wszystkie pieńki rozkopane. Ten właściwy namierzony po dobrej chwili poszukiwań, ale jest!. Dzięki.

potrzebny serwis - wszystko w środku przemoczone,

dzięki za kesza

razem z zroweru

Znaleziony razem z kOza.

Dzięki za kesza.

Znaleziona podczas spaceru, TFTC

Trochę się naszukałem pieńka - sprytnie zamaskowany, dzięki.

Skrzynka znaleziona, jednak była totalnie mokr

Wspolny wypad z Zaria na Slask. Chcielismy przyatakowac cala geosciezke Venimus, vidimus et Deus vicit i chyba sie udalo..Oczywiscie jak wiekszosc spraw.. zaczelismy od [mhmhm] strony :D

Piekna okolice, ladnie wydeptane sciezki posrodku lasu.. A kesz sprytnie ukryty, ciezko go z gory wypatrzyc :)

 

Piękne pagórki.

Rachu ciachu dzięki

Skrytka dosyć trudna do znalezienia.

Spacer po lesie zaliczony, ale chwilę trwało zanim namierzyłem skrzynkę.

Kolejna skrzynka do geościeżki zdobyta :)

Dzięki za kesza.

Kręciliśmy się jak trole po lesie i nic. Fakt - najpierw znalazałam dwa mikro - borowiki, a potem dopiero kesza. Rzadko to mówię, ale to naprawdę las - jak w borach tucholskich. Dzięki za kesza. Znaleziony niedzielnie z Rubinem.

Faktycznie łatwiej grzyba znaleźć niż tego kesza, choć jest tak "bezczelnie" na widoku schowanyKrótka acz bardzo przyjemna wyprawa niedzielna z Miśkiem na kesze. Dziękuję za skrzyneczkę.

Łatwiej znaleźć grzyba nie szukając go, niż tę skrzyneczkę. Bardzo mnie ucieszyło natknięcie się na właściwe miejsce. Dziękuję.

Znaleziona na wycieczce z Tachikoma. Przy okazji nazbierałem trochę grzybków. Dosyć sporo ich jest w pobliżu skrzynki

Skrzyneczka znaleziona na wycieczce tropami Sobieskiego z linfallasem. Jakie to fajne miejsce na spacer. Bardzo mi się tam podobało. Cisza i spokój Linfallas się wykazał w 100% znalazł i skrzynkę i grzyby na kolację Dziękuję za skrzynkę

Projekt ten zaczęłam już rok temu a dzisiaj przyszło mi go z wielką ochotą dokończyć. W takim towarzystwie żadna skrzyneczka się nie oprze. Dziękuję

NIESAMOWITE! Urzekło mnie to miejsce!

Sama skrzyneczka szybko wypatrzona przez Atenę.pl. Zdobyta w towarzystwie Juniorki.pl i gabriel shanel. TFTC!

spodziewałem się trochę innego pieńka więc dopiero po kilku minutach krążenia trafiłem na miejscówke ( o co chodzi z podpowiedzią ?)  w tym czasie Połówka zajadała się jagodami 

dzięki , mają ,,jaja,, ci którzy tutaj jadą na rowerach między drzewami 

Dobrze prowadzić poszukiwania w większej ekipie - dzięki temu łatwiej było przeczesać kawałek lasu i dotrzeć do właściewgo miejsca ukrycia kesza. Bumag natknął się na niego pierwszy ;)

Dzięki za skrzynkę!

Skopaliśmy troszkę pieńków...aż pod jednym Bumag wysznupał

dobrze że było ją widać z daleka :D wraz z HcKidem i Karwdo

Oczekiwałam widoku jakieś osady, a tutaj ślady maniaków rowerowych :)

Dziękuję.

Znalazł się pieniek, więc skrzyneczka też, TFTC

Bardzo sympatyczne miejsce, szczególnie jak zaświeciło słonko. A jakie pyszne jagody muszą tam być latem... Mmmmm, się rozmarzyłam. Ja zmagałam się z GPSem, a N już targał kesza. Bardzo do twarzy było mu w znalezionych okularach więc wymienione na magnes wydany z okazji 760 lecia Bytomia. Dzięki!

OUT: okulary
IN: magnes
Gra ciągle w skrzyneczce i czeka na kolejnych odkrywców 

Gps szalał, ale udało się namierzyć właściwy pieniek. Jagód faktycznie będzie dużo :)

Ale się naszukałemKapitalne miejsce!

Lubię takie miejsca. Las, żadnych ludzi, cisza, widoki i fajna gierka w skrzynce. Czas na odpoczynek... . Alem się zadumał. Dzięki za kesza

Skrytka odnalezionaTFTC :)
In: piłka do golfa

świetne miejsce na odpoczynek podczas keszowania.

Niedzielna wyprawa śladami Sobieskiego. Miejsce zachwyciło nas swoim urokiem, ciszą i spokojem. Jeżeli tylko czas pozwoli to na pewno wrócimy kiedyś na dłużej. Dzięki za pokazanie tak wspaniałego miejsca.

Ciężko było zlokalizować miejce kesza, ale udało się! :)

Podjęta podczas powrotu z Sośnicowic. Pozdrawiam i dziękuję za kesza.

Skrzyneczka funkiel nóweczka ;)  Trochę połaziłem z racji śniegu ale w końcu jest... ;)

Wymieniona skrzynka, nowy logbook. Zapraszamy.

Zanim dotarliśmy z Unieskim do odpowiedniego pieńka przyszło nam trochę połazić po tych pagórkach 

Trochę się tu nam z Zyfiką zeszło, bo pieniek okazał się być, hm, mało pieńkowy 

Dobra cache znaleziony wraz z pepek72, pozdrawiam.

Jesienią trzeba tu przyjechać na grzyby. Fajny lasek z podłożem na prawdziwki :)

Hint znacznie utrudnił poszukiwania, dopiero analiza logów nakierowała na coś bardziej odmiennego. Dzięki

 

I znów chciałem po cichu się wpiasać, ale mój bezruch został szybko zauważony. Dochodzę do wniosku że drużyna, zamiast szukać, obserwuje mnie czy już nie znalazłem :)

Dzięki wielkie :)

Tu chwilę zajęło namierzenie pieńka-nie pieńka przez Drivera bo my z Dallasem szukaliśmy od tej niewidocznej strony.

Dziękujemy za skrzynkę.

 

aaaa szyszki!!! plecak w samochodzie... aleee są kieszenie przecieżkaliho trochę poniosło. Mój smart gps chyba także, bo jak przyszło co do czego okazało się, żeśmy się chyba na biegun teleportowali ;D pic poniżej.

Kodu kolega nie podał, mimo, że mówił, że podał, więc wracać trzeba było, ale kaliho się wróciło, no co…

Tutaj trochę przykro było, że śniegu brak… pozjeżdżało by się na jabłuszku… no coooo?! ;)

tutaj to by były jaja gdyby był śniegkesza może udałoby się znaleźć, ale przy takich górkach to nie wiem czy bym szybko stamtąd chciał odjechać ;-)<br /> <br /> przez chwilę kaliho miało na telefonie tutaj geokeszerski koniec świata - jeden kesz w odległości ponad 5000km i info &quot;nie ma już więcej skrzynek&quot;, brrrr..

Pieniek a jakby nie pieniek, widoczne tylko z jednej strony... udało się.
Skoczki na rowerach niezłe dziury wykopali pobierając piasek do skoczni.

Nieźle się naszukałem. Pomogła metoda "pieniek po pieńku".
Okoliczne lasy są wyśmienite na wycieczki rowerowe.
out: GK Wampierk

GPS oszalał, pieńków mnóstwo, potrzebna była drobna podpowiedź, za co dziękuję KorWik. A miejsce na wycieczkę w dniu dzisiejszym wyśmienite, z czego cieszy się też pies :). TFTC.

GPS prowadził we wszystkie możliwe kierunki, więc oprócz kesza udało się też parę podgrzybków znaleźć.

Dzięki za skrzynkę.

Krótki spacer z Tisiem, trochę polatania po górkach i kesz nasz :-)
Dzieki i pozdrawiam.

Spacer z Whateverem po kesza
Pięknie pachnie las, mmmmm
Dzięki

Znaleziona dosyć szybko. Niestety co do grzybów, same "trujoki" ;)

IN - hipcio

Znalazłem skrzynkę i cztery podgrzybki wiec całekiem udany kesz. TFTC.

Spotkaliśmy sympatycznych chłopaków  skakających na pobliskich skochniach.

Dzień pełen wrażeń. Skrzynkę zaliczyliśmy w asyście innych keszerów, a dodatkowo (na miejscu) spotkaliśmy kolejnych zapaleńców zabawy. Dla takich momentów warto przemierzyć kilka kilometrów więcej!

Dziekujemy za wspólne (nieplanowane) keszowanie, miłej rodzinie z "bliźniaczego" serwisu!

Dzięki bardzo za skrzynkękordy dość dokładne, ale i tak trzeba było troche poszperać w okolicy ;D

TFTC

Dzięki za kesza :-). W skrzynce zamieszkał geokrecik.

Spokojny spacerek z córką, która to miała cel nazbierać cały koszyk szyszek. Mój cel wiadomo jaki. Szacun dla tych co szaleją tam na rowerach, niezłe górki. Dzięki za kesza.

Było ciężko. Kesza znaleźliśmy dopiero za drugim podejściem. Dobre maskowanie.

Sama nie wiem... ktoś chyba porwał pieniek... i to nie tylko jeden... :|

Znaleziona podczas niedzielnego keszowypadu.
Skrzynka pęknięta, ale zabezpieczona przed wilgocią.
in: głowa syrenki   out: geokret - Geobaranek
Dzięki za kesza i miejsce 

Tak, to zdecydowanie nie kesz na zimę. Niewiele bakowało i skończyłoby się fiaskiem, co byłoby bardzo przykre zważywszy, że to celem wyprawy była seria. Dziękuję.

Tu stał się cud, natrafiłem na kesza pod grubą warstwą śniegu już w czwartym typowanym miejscu. Dziękuję i pozdrawiam.

Diky za kes. Nalezeno rři vylete do Polska.

Sporo się nachodziłem po lesie. GPS wariował i był kompletnie do niczego.

Wytypowałem nawet miejsce, ale okazało się puste.

Zrezygnowany postanowiłem już wracać, ale nagle O.O i jest :)

ps.nawet ktoś tu dropa zrobił :)

Bardzo przyjemny spacer po lesie. Koordy idealne, więc problemu nie było. Zostawiliśmy GK wyjętego z Drewnianej Skrzyneczki Jed_Teamu. Dzięki za kesza

Szybki spacer po lesie, niestety grzybów nie było.

TFTC

Drugie nasze podejście ( pierwsze było na początku zdobywania całego projektu) . Do finału brakowało nam już tylko jej więc byliśmy dość zdeterminowani żeby dziś ją odszukać. I pewnie tylko dzięki temu dziś się udało - szukając jej zebraliśmy 6 grzybów ( zdecydowanie były łatwiejsze do znalezienia ) . W końcu jednak się udało. Z całego projektu ta okazała się dla nas najtrudniejsza- ale nie ma co narzekać , piękny las , piękna pogoda i przy okazji grzyby do jajecznicy :).<br /> Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy<br /> Mezon &amp; Set wraz zAgatką

Z nowym hintem, ekspresowo podjete :)

Krążyliśmy, macaliśmy wszystko i zaglądaliśmy wszędzie, w końcu się znalazłoTFTC!

Znaleziona, dzieki za kesz, pozdrawiam!

Zabrałem GK MDF - 18

Znaleziona po konsultacjach mailowych z właścicielem :)

in: geokret

Dwa razy podchodziłem, raz z gpsem w telefonie (porażka), a drugi z lepszym modułem, choć i tak się złaziłem;) <br /> Do/z:nic<br /> DZK<br /> ps. data z powietrza, nie pamiętam kiedy to było.

Fajny las :)

Krótka wspinaczka i kesz mój. Ciekawe miejsce. Niemal straciłem GPSa wracając...

Poprawiłem kordy bo strasznie tu szaleją, może teraz będą lepsze, zmieniłem też podpowiedź. Powodzenia.

Nie tym razem , ale wrócimy tu jeszcze...

Dzyndzolina znalazła.. aczkolwiek potrzebowała paru motywujących słów, by nie korzystać z "telefonu do przyjaciela"..najtrudniejsza do znalezienia skrzynka w całym projekcie (z powodu latających kordów). dzięki.

Tu już w rozpaczy chciałam dzwonić do dags, ale po przeryciu okolicznych lasów natrafiłam na ostatnią dziwnie wyglądającą rzecz – i bingo! Proponuję poprawę kordów, bo las będzie wyglądać jak pole minowe..

Czteroosobowy "czereśniowy", tfu tutaj jagodowy - wypad na VvDv. Ja to widzę tak, tylko Tati zależało na czasie, bo gdyby tu zostać dłużej, to Ania nie tylko buźkę i łapki, miała by fioltowe. Tak czy inaczej co klasa to klasa. Dzięki za kesza, a miejsce przepiękne.

Wyjazd na projekt VVDV w składzie: Tati, fredzio, Ania no i ja ;)

Ja się jagód najadłem i jakoś po nich nas niemoc ogarnęła. Nawet telefon do blondynki nic nie dał, ale na szczęscie mamy Tati, która tutaj się popisała swoim skillem keszerskim ;)

TFTC :)

Pozdrawiam

Wyprawa na projekt VvDv  w czteroosobowym składzie: Ania, 19Miki99, fredzio i ja. I nam ten kesz zajął najwięcej czasu... nawet telefon do dags niewiele pomógł, bo uparliśmy się na jedno miejsce - jak się okazało nietrafione :). W końcu jakoś przypadkiem udało się trafić na kesza, trochę mnie zmyliła podpowiedź :). Bardzo ładny las, taki lubię, poza tym ciekawy pod względem terenu. Oczywiście w drodze do kesza na azymut, w sumie dobrze, bo mogliśmy się posilić jagodami po drodze, powrót już wydeptaną ścieżką.

Dziękujemy i pozdrawiamy Tatiana i (foletowa) Ania :)

 

Droga do kesza była pełna pokus. Takie małe fioletowe kuleczki rosnące tuż nad ziemą na krzaczkach skutecznie utrudniały nam dotarcie na kordy. Droga była strasznie długa, ale jakże smaczna. Wreszcie, gdy dotarliśmy w okolice kesza rozpoczęliśmy poszukiwania, trwały one niestety dość długo, ale zakończyły się sukcesem. Skrzynka zaliczona, a jagody zjedzone. TFTC!

STF ! Jagody... Dziewczyny jak się dały do żarcia, to myślałem, że nie dotrzemy do kesza. A jak już dotarliśmy w okolice kesza (bo kordy oczywiście rzucały nas to tu to tam), to cholera mnie brała. Robale różnorakie, jagody smaczne, kordy nie wiadomo gdzie a kesza jak nie ma tak nie ma. W końcu Starlet zauważyła coś podejrzanego i znalazła.

A już padło hasło: "Dzwoń do Mikiego, żeby dał numer dags"Ale na szczęscie nie zdążyliśmypozdro dla wyżej wspomnianych :D

FTF!!! Zaparkowaliśmy autko i w las... Ale wcześniej niż na kesza trafiliśmy na jagódki, a w tej okolicy ich sporo. Choć jedni zrobili bunt, że po kesza nie idą bo w okolicy mogą a napewno są kleszcze, a ten przed nimi nie zabezpieczony, to nic nam jego rady... My podreptaliśmy. Kesza namierzyliśmy sprytnym okiem dags, wpis i dalej w teren  Dziękujemy i pozdrawiamy

FTF !! 

Auto stoi w bezpiecznym miejsu, my przed siebie. Idealnie pasowala tu piosenka:

"A kiedy dzień nadchodzi,dzień nadchodzi, idziemy na jagody,na jagody, a nasze czarne serca,czarne serca biją nam radośnie:bum tarara bum!"

Dzięki - dags & Roch

Podczas wypadu z dags i M&Msami :)