Nie wiem z kim się spotkać i gdzie się spotkać czy to może być na pobliskiej będzie i też nie wiem jak poprzednicy spotkali się z nami p

Jest problem ponieważ nie wiem z kim mam się spotkać gdzie mam się spotkać a Kordy wskazują na śmietnik

ETF*
Udało się spotkać z Magdą i Rafałem w towarzystwie Lumen oraz Opony i zmierzyć się z tym trudnym zadaniem. Super zabawa w mega miłym towarzystwie. Kółeczko zdobywane w bólach i trudach. Autorzy zagadki nie przekupni. Na nic były błagania, prośby i szantaże, oj nie ;)
Wymiana bezcennych doświadczeń i rozmowy na tematy wszelakie. Cóż więcej chcieć? Gdyby tylko dało się zatrzymać czas? Jedno jest pewne, podobne spotkanie trzeba będzie powtórzyćDzięki!

*eighth to find ;)

Dzięki życzliwości weskera dostaliśmy cynk, że w jednej knajpce pojawi się dzisiaj kółko, które od dawna już domaga się by ktoś je w końcu uwolnił. Mierzyliśmy się dzisiaj we trójkę z zagadką, co chwila zmieniając kolejkę. Kiedyś już kiedyś widziałam coś podobnego i do tej pory nie rozumiem jakim cudem można takie cóś poplątać. Wyczyniałam cuda plątając to to w każdą możliwą stronę, aż w końcu kółko zostało mi w drugiej ręce. YES!!!! Do tej pory nie wiem jak, ale ucieszyłam się ogromnie. Dziękuję bardzo za sympatyczne spotkanie, pogaduchy, do zobaczenia na kolejnym obiecanym! Znakomita zagadka!

 następnym razem uwolnię kółeczko z niewoli!

Dzięki za zabawę, pozdrawiam!

Super, że kesz dalej żyje. Tym razem na tarczy. Jeszcze kiedyś powalczymy, taką mam nadzieję. 

Jest! Udało się! Gram dalej!

Do papierowo logu udało się wpisać hasło tez odczytane ale chce pobić rekord w szybkości uwalnia kółeczka wiec spotkam się z Wami jeszcze raz

To tylko taki pretekst aby sie z Wami zobaczyć i pograć w Sabotażystę

 

Niestety ;( Próbowałem samodzielnie i grupowo i nic z tegoDo nastepnego razu ;)

Cały dzień prób i starań, jak uwolnić to biedne i zamknięte w sobie kółeczko przyniósł efekty -  kółeczko uwolnione dopiero wtedy, gdy zobaczyłem, że to się jednak da zrobić i nie jest to żadna podpucha. Choć trzeba przyznać, że przy stole, w cieple, robi się to znacznie lepiej niż w strugach deszczu zmierzając od kesza do kesza. Niestety późniejsza chwila mojej nieuwagi i kółeczko znowu zostało uwięzione... Kto następny?

Zielone za zmuszenie do myślenia w weekend

Cudem kółeczko uwolnione. By tego dokonać, na Srebrną Górkę udać się musieliśmy. Gdy jedno czyniło starania, drugie się modliło i odwrotnie. Kiedy zaplataliśmy się na amen, kolko wypadło nam......znaczy Kawiorowi samo. Cóż za piekielny kesz..Wielkie dzięki za skrzyneczkę i cały milo spędzony dzień. POZDRAWIAMY

Też poległem... jakiś spoiler by się przydał ;P Mam już kolejny pomysł na ten kluczowy ruch :>

Próbowaliśmy lecz polegliśmy. Ale to jeszcze nie koniec Skrzynka superPozdrawiamy.

Skrzynka została zaakceptowana przez COG

Dzięki Magdo o przypomnieniu nam o zdobyciu STF, dzień pełen wrażeń może dlatego nam to uleciało.

Zabawa przednia, do tej pory Ala dziwi się że tak szybko poszło.

TFTC

No tak, cytując mądre księgi: "Ostatni będą pierwszymi".
Gdy kto chciał spróbować - spróbował, a zapał w narodzie opadł i pojawiały się głosy, "że się nie da", to musiał znaleźć się taki "co nie wiedział, że się nie da" i jak trzeba - pierścień wysmytłał.
Dziękujemy za certyfikat FTF. Pozdrawiamy serdecznie - Ania i Marcin