Znalezione w trawie. Schowaliśmy  w bezpiecznejsze miejsce.

Wygląda na to, że kesza nie ma.

Znaleziono z DKriss. Fajne miejsce. 

Logged with GeoCaches iOS application, 72 m. from cache

Na powrotce z Duathlonu Oława razem z Łukasz8911. Nowe miejsce namierzone, ale... dachówek w miejscu wiele ;-)

Super miejscówka. Dzięki.

Chciało by się zobaczyć jak jest w środku.

Dziękuję za skrzynkę.

Skrzynka w porządku. Piekna pogoda, ładna wycieczka. Dzięki

Reaktywacja w rogu pobliskiego bunkra. Kordy: N50 41.965 E17 45.130. Pet przykryty kawałkiem cegły i dachówki. Zdjęcie podeślę Autorowi na mail. PS. weźcie coś do pisania.

Podobnie jak poprzednik nie znalazłem skrzynki. Drzewo faktycznie specyficzne. Jako, że miejsce warte odwiedzenia to zrobiłem reaktywację w pobliskim bunkrze. W drzewie nie dawałem bo to jednak pomnik przyrody, a te są pod ochroną. Dzięki za pokazanie pięknego dworu.

Kesza brak. Brak też maskowania. Tego drezwa nie można pomylić z innym.

Zaległy wpis, skrzynka łapana razem z Izeq. 

Znaleziona razem z Astro. Dzięki za skrzynkę. Z pałacem coraz gorzej :(

Tutaj obiekt wygląda fatalnie. Widoczne ślady pożaru były chyba początkiem katastrofy. Za to skrzynka (pluszsz) w dobrym stanie, w środku nowy logbook i jest ołówekDzięki za pokazanie!

Dach się powoli zapada do środka, ale w środku widać że ściany jeszcze zdrowe. Jest jeszcze szansa, ale czy będą pieniądze.

Serce się kraja na ten widok nędzy i rozpaczy...  Kesz znaleziony, a w zasadzie przeserwisowany z Zyfiką 

Nowy pojemnik, logbook i ołówek.

Taka perełka a tak się marnuje.... We właściwym drzewie znaleźliśmy spore pudełko, ale puste. Ponieważ nie mieściło się w otworze, dołożyliśmy takie, które się tam wpasowało, wraz z logbookiem i ołówkiem, zamaskowaliśmy korąMiejsce odwiedzone z Unieskim, dziękuję za pokazanie.

Tu też łezka się robi jak się patrzy na taki niszczejacy piękny obiekt. obeszlismy go sobie w około po drodze zgarniajac kesza, który niczym nie zamaskowany świecił sporym pudelkiem. nieco go przymaskowalismy omszałą korą. dzięki za pokazanie tego miejsca.

Obiekt ciekawy, ale niestety jest już urbexem i to takim do którego nawet lepiej nie wchodzić bo trzyma się to wszystko chyba tylko na pajęczynach. Na szczęście kesz na zewnątrz. Spacerek dookoła i keszyk znaleziony. Ostatni już na dzisiaj. W logbooku bardzo stare logi, chyba z 2014 roku?! Hmm

Kiedy podchodziłem do lokalizacji zostałem zaczepiony przez miłą panią porządkującą z dwoma mężczyznami ścieżkę wokół dworu.

"Czy pan szuka tej, tej...?" - zapytała nieśmiało kobieta.

"Tak, szukam >>tej<< właśnie" - odpowiedziałem czekając dalszego biegu wydarzeń.

Okazało się, że porządkując otoczenie dworu, w związku ze zbliżającym się konkursem na najlepszą ścieżkę edukacyjną (próba odtworzenia i opisania roślinności otaczającej kiedyś dwór), grupa ta znalazła pierwszą skrytkę na ziemi, z dala od miejsca, gdzie została umieszczona przez mziolko. Po zapoznaniu się z jej zawartością zabrali skrzyneczkę do domu, dla zabezpieczenia przed zniszczeniem, wyrzuceniem do śmieci itp., jednocześnie oczekując pojawienia się jakiegoś keszera, zainteresowanego wpisem do logbooka.

I oto przybyłem ja

Skrzyneczkę odłożyłem na miejsce zgodne z opisem, natomiast reaktywacji Wróbla nie znalazłem. Spotkani entuzjaści historii lokalnej obiecali "mieć oko" na skrytkę w przyszłości.

Zostałem przy tym mile zaskoczony propozycją oprowadzenia wokół dworu przez napotkaną przewodniczkę, która opowiadając o losach budynku, prezentowała otaczającą go roślinność zgromadzoną w aleje jak: cisową, kasztanową, bukową, czy grabową.

Bardzo dziękuję właścicielowi za pokazanie miejsca, a losowi za spotkanie przemiłych mieszkańców Ciepielowic.

Nie ma. Obszukałem drzewo z gwoździem, ale niestety nic nie zauważyłem. Sam pałacyk to obecnie ruina. Już na samym wejściu wita podpora stropu. Szkoda, że wygląda to jak wygląda. Dobrze, że chociaż park jest koszony. Rano miałem okazję zobaczyć ekipę. A co do kesza to potrzebna reaktywacja. Pewnie prędzej czy później się tu wybiorę.

Moim skromnym zdaniem wcięło i reaktywację.
Jako że byłem bliskoto założyłem nową. W razie czego proszę założyciela o kontakt.

Podeślę też fotkę dworu z dnia dzisiejszego i fotohinta.

UWAGA. Na fotohincie siedzi strażnik którego musisz znaleźć kesz jest wsunięty obok pod.
Nisko

Zaległy wpis :)

Na moim kanale na youtubie jest potwierdzenie znalezienia :D

Skrzynka znaleziona ale nie wpisany wpis bo brak pisadła :(

Szybki kesz wracam do domu pozdrawiam 

Mimo źle wybranej trasy przez krzaki kesz bardzo przyjemny:)

Oczywiście musieliśmy wybrać trasę przez krzaki i przedzierać się przez gąszcz, żeby po znalezieniu zorientować się że tuż przy keszu biegnie droga... :D

Znaleziona razem z WK. Dzięki.

Z powodu braku reakcji Właściciela skrzynki, na brak kesza, postanowiłem reaktywować kesza. Skrzyneczka pod gwoździem, nisko, przy ziemi. Militarny duet chorągwi Ziemi Chełmskiej.

Przyjemny keszyk. Po całodniowej wyprawie zaczęło padać. Jadąc po Opolu (już była ulewa) załatwiłem sobie buty do końca - kałużami albo raczej jeziorami na ulicach.

Podczas tripu rowerowego w totalnych ciemnosciach. Z pomoca latarek udalo sie dosc szybko... gdyby tylko bylo mniej pokrzyw byloby cudnie.

Ostatnia na dzisiaj skrzyneczka. Dwór okazały, ale rzeczywiście niedługo już chyba pociągnie bez remontu. Widać resztki dawnej świetności. Park też strasznie zaniedbany a widać, że była to zaprojektowana zieleń. Kesz był widoczny więc na odchodnym lekko go zamaskowałem.

GK IN (Złoty dzwoneczek)

TFTC !

Podjęta rowerowo z Opola, ciekawe miejsce, lokalsi chyba już spaliTFTC!

Straszny dwór... zaniedbany, że hej. Widać że to co jest prywatne to funkcjonuje, bo mieszkańcy dbają, ale reszta to ruina. Komuno nie wracaj!

Całkiem sporo mieszkańców i innych osób krąży po okolicy, pomimo że obiekt jest w kiepskiej kondycji. Budynek obejrzałem już z auta (droga okrąża całą posesję), ale spacer po zapuszczonym parku pozwala wyobrazić sobie jak to miejsce wyglądało dawniej.

Znalezione, bez wymiany. Miejsce ciekawe nie sądziłem, że zamieszkałe.

ulica Zamkowa 2a, dwór.....rr balam sie, ze jakieś psiaki spotkam na drodze, a tu 2antenty na ścianie:) dzieki za pokazanie miejsca :)

piękny pałacyk. myślałam,  że opuszczony ale w tym momencie otworzyło się okno. skrzyneczka zdobyta wracając z pracy na śląsk. Dzięki :)

Zaliczona. Dziękuję.

Od razu mi się przypomniał "Niesamowity dwór" Nienackiego. :)

Kolejny pałacyk którego widok przyprawia o zawał serca - polish reality - z komunistycznego syfu jeszcze z pare pokoleń trzeba bedzie wychodzić, a ile piękna po drodze zniszczeje. (samego kesza trochę przypudrowaliśmy korą bo świecił tyłkiem)

O ja Cię !Ruinka fajna, wydaja się mimo tego nadal zamieszkanaA obok surrealistycznie realistyczna polska zabudowa szałasowo-mieszkalna, która zdrowo mnie zdziwiła. Sam kesz mógłby się bardziej skryć, bo znaleźliśmy go, jak wystawiał zadek. Ale jako przyzwoici keszerzy, okryliśmy nagośćDzięki !

Znaleziona razem ze Śnieeegiem i Niemenem. Budynek niestety niszczeje. Wygląda na to, że w pewnej części jest zamieszkany. Dzięki;)

Piękne miejsce. Znaleziona na zbłąkanych nocnych turystów. Dziękujemy za skrzyneczkę

Znaleziona, ostrożnie na ciekawskich tubylców.

znaleziona.dzieki za kesza.troche bylo zimno deszcz padal a my przedzieralismy sie w towarzystwie rekonstruktorow zabytku.moze odbywa sie remont.

 

Aż żal patrzeć, jak takie zabytki niszczeją. Obyło się bez natrętów :)

Dzięki za kesza, pozdrawiam
Mensor

Powrót po półrocznej przerwie:)
Spontaniczne czyszczenie mapy.

TFTC!

kożystając z przerwy w szkole , wolny czas poświęciłem na czyszczenie mapy

Znaleziona w silnej ekipie podczas wypadu na czyszczenie Nysy i okolic.

Pojeździliśmy wokół dworu ale do kesza trzeba było podejść. Późna pora i mocna ekipa zniechęciła chyba tambylców do jakichkowiek działań więc nie było problemów.

Myslalem ze dworek bedzie opuszczony a jednak swiecilo sie jakies swiatelko. Worek troche zdewastowany i przydalo by sie dac nowy.

Znaleziona w 4 osobowej ekipie "czyszczacej" mape na trasie Niemodlin - Nysa podczas powrotu do domu.

TFTC

Podczas bogato keszerskiej soboty wraz z ekipą. :D

Znaleziona w ekipie na trasie Niemodlin - Nysa.

TFTC

TTF  Kordy zaprowadziły mnie 8 m dalej, do podobnego obiektu ale dałem radę
Największą trudnością w podjęciu są mieszkańcy dworu. Jeden taki, podchmielony nie chciał się odczepić. Powiedziałem, że inwentaryzuję pozostałości sztukaterii zewnętrznej i szczególnie heraldyka mnie interesuje, to prawie drzwi wyłamał aby mi wnętrze pokazać... - skończyło się na tym, że prawie się pobił z sąsiadem i dopiero wtedy mogłem spokojnie do kesza podejść.
Sugeruję zostawienie auta przy asfalcie i przejście tych 100 m, od razu na kordy - tak nie wzbudzicie ciekawskich...
Dzięki za kesz! Żywiecko pozdrawiam

Korzystając z dobrej pogody, przegoniłem trochę auto po województwie a przy okazji nogi rozruszałem ;-)<br /> <br /> Z jednej strony widzą anteny satelitarne, z drugiej - totalna ruina i powybijane szyby.. W dworze pomieszkuje chyba jakiś &quot;element&quot;, bo o 10:00 rano wytoczyła się najpierw zupełnie pijana kobieta, wymachując rękami i klnąc siarczyście. Za nią wychodzi towarzysz niedoli, liczą drobniaki i kombinują czy w ogóle jest po co iść do sklepu.. Smutne dosyć..

Byłęm przy zakłądaniu tegoż kesza, więc wpisany jestem do logbooka na dalszym miejscu.
Żałuję, że nie zwiedziłem dworu wewnątrz, chociaż wejście otwarte jest na oścież. 
Pozdrawiam i dzięki za Ad....
 TFTC!

FTF :)

Coś na Śląsku ostatnio z FTFami ciężko, to trzeba się było wybrać do OpolaBardzo fajna miejscówka, aż dziw, że ktoś tam jeszcze mieszka. Sam keszyk znaleziony szybciutko.

TFTC :)

Pozdrawiam