Wpisy do logu eXtreme - Jaskinia Berkowa 66x 1x 5x 1x Galeria Pokazuj usunięcia
2022-07-12 19:30 Michu4000 (3086) - Nieznaleziona
z darjąmarją
Zwiedziłem jaskinię od początku tak daleko jak się dało (zapadlisko). W pierwszej sali, ani w drugiej na 90% jej nie ma. Chyba, że gdzieś bardzo głęboko pod kamieniami.
2018-09-01 01:47 hratli (4223) - Znaleziona
Czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy!. To była bardzo eXtremalna przygoda. Zielona za miejsce. TFTC
2018-06-03 15:00 katul (680) - Znaleziona
Znaleziona z Esim, AERem i Galowianami.
Fantastyczne miejsce, które było wyzwaniem w rozpoczętej przygodzie z przeciskami i jaskiniami :)
2018-06-03 15:00 Esi4 (2078) - Znaleziona
No czołgańsko było tutaj już całkiem konkretne, nie wszyscy się niestety zmieścili, ale nadrobiliśmy za kolegów. Dziękuję bardzo, zostawiam rekomendację
2018-06-03 15:00 AER (1594) - Znaleziona
Keszospacery na zakończenie XII Ogólnopolskiego Zlotu. Wspólnie z Esim, Galowianinem i Katulem.
Przeczołgało nas to miejsce, oj przeczołgało! I za to Order Zielonej Gwiazdy przyznaję.
Dziękuję,
AER
2018-06-02 18:15 galowianie (3672) - Komentarz
Zmniejszę FI brzucha i kesza zaliczę ,brakło mi około 1 metra do komory z keszem.
2017-04-02 13:30 Seamair (3762) - Znaleziona
Jaskinia Berkowa pokonała mnie już jakiś czas temu. To znaczy nie tak do końca tylko po prostu w ciemności zgubiliśmy reszte ekipy i zabłądziliśmy po drodze do niej..eee nie no przejęzyczyłem się bo chodzi o to, że ona jest po prostu za łatwa jak dla mnie to jak spacerek w parku poziom trudności 1/5 i dostępna dla niepełnosprawnych. Tym razem już za dnia wejście odnalezione i kesz po krutszo/dłuższych poszukiwaniach również. Otwieram logbooka patrze a tam Seamair już wpisany. Hmm chyba wszyscy się zakręcili podczas tamtej wyprawy ;)
2017-02-18 14:30 RadomirW (313) - Znaleziona
Znaleziona w czasie wyprawy jaskiniowej z synem. Trochę naszukaliśmy się wejścia ponieważ za pierwszym razem poszliśmy najkrótszą drogą jaką wskazywał GPS i znależliśmy się nad otworem wejściowym. Obeszliśmy skały i najpierw weszliśmy nie do tej dziury co trzeba. Kiedy już zaufaliśmy kordom wejście odnaleźliśmy bez problemu. Jaskinia niezbyt wielka ale jak dla mnie i dla syna rewelacyjna. Dużo czołgania, zaciski no i na koniec wymagający otwór wyjściowy. Bardzo dziękujemy za kesza.
2016-07-23 15:04 onemoretrip.pl (11) - Znaleziona
Dzięki za kesza. Miałem z synkiem dobrą zabawę podczas przeciskania się przez jaskinię. Niefortunnie zastaliśmy w jaskini sporą kałużę... Ubranie do wyrzucenia, ale było warto.
2016-07-06 14:15 emmanuel. (7) - Znaleziona
Super miejsce. Bardzo polecam tę jaskinię!
2016-06-22 16:02 Ex-Trail (94) - Znaleziona
Super dzieki
2015-09-14 20:27 elf19586 (2267) - Znaleziona
2015-09-13 22:07 unkas (17173) - Znaleziona
O matko a cóż to było????. Jak jeszcze kiedyś usłyszę od Gagu idziemy reaktywowac jaskinię , będę uciekał gdzie pieprz rośnie. A tak na poważnie było świetnie. Kolejne mozliwość poznania siebie i swoich granic wytrzymałości dzisiejszego dnia. No ale fakt gdzyby nie Gagu i jego lajtowe podejście do tematu, gdyby nie świetna ekipa napewno bym odpuścił. Nie wyobrażam sobie samodzielnego przejścia tej jaskini. A tu nie dość że przeszłem to jeszcze żonę i dzieciaka zachęcałem. Wielkie dzięki Gagu. Szacun dla Nannette za pokonanie własnych słabości. Wielki szacun dla nas wszystkich. Pozdrowienia dla całej świetnej ekipy. Mówicie że was coś boli?. Hehe cóż wy wiecie o bólu? Jedyne co mnie dziś pociesza i grymas bólu zmienia w wątły usmiech, to to jak widzę kolana Tris 10 razy bardziej poobijanych od moich. Ale i tak warto było. Takich chwile jak te, nie zdarzają się zbyt często.......
2015-09-13 15:03 Bartek111 (10818) - Znaleziona
Dla mnie jaskinia zawsze się kojarzyła z Grotą Łokietka, czyli że idziesz wyprostowany i oglądasz stalaktyty itp. Ale żeby szurać brzuchem po ziemi, mając 10 cm nad głową kawał skały wapiennej, to tego jeszcze nie widziałem i się nie spodziewałem. Te 54 metry w pozycji dżdżownicy na długo zostanie w mojej pamięci. A największym zaskoczeniem było to, ze na końcu ciemnego tunelu czekał Sebastian z Seamirem. Dziś wszystko mnie boli. Ale kesz zdobty :)
2015-09-13 08:49 Seamair (3762) - Komentarz
Bardzo żałuję, że nie zaliczyłem kesza ale w drodze do jaskini zabłądzilismy z Sebkiem i dotarliśmy na miejsce dopiero kiedy już ekipa wychodziła. Mam nadzieję, że podczas nastepnego wypadu na Jurę zalicze kesza :)
2015-09-13 08:26 Tris (17032) - Znaleziona
Wejście do jaskini tylko dzięki Gagu. Wejście, to raczej zbyt dużo powiedziane. To było szorowanie brzuchem po glebie, na co niektórzy z nas zupełnie nie byli przygotowani. Zupełny spontan. Ciężko było wyrobić na zakrętach, kiedy tuż nad głową ma się twardą skałę i nijak nie można się zgiąć. Na szczęście nie widziałam pająków, a to juz dobrze, bo byłyby wrzaski. Dzięki.
2015-09-13 07:45 Nannette (19177) - Znaleziona
Od początku jak padła propozycja tej jaskini to czułam pod skórą, że nie będzie dla mnie wesoło. Zapytałam Gagu, czy zabierze mnie i moją klaustrofobię ze sobą, jakoś się zgodził więc i ja poszłam. Niestety to co się działo potem mocno mnie przerosło. Przyklękłam przy dziurze i to zapowiadało koniec wycieczki, czas mijał i już słyszałam, że wszyscy są w salce i że mają kesza i że choć do nas: no dobra ale jak to zrobić jak organizm mnie nie słucha, łzy się cisną do oczu, a skała nad głową w wyobraźni dociska mnie i zgniata. Pewnie bym tak jeszcze długo tam leżała, ale mój kochany mąż zastosował manewr poniżej pasa "dobra, nie dasz rady, wychodź" i zaczął mnie wyciągać za nogi. Mnie! Za nogi! No i poszło: zacisnęłam zęby, zamknęłam oczy i poszłam jak dżdżownica z turbo doładowaniem. Trochę nie wiem co sie działo potem, było mi duszno, ciasno, ale dzięki wspaniałym ludziom koło mnie dałam radę: wielkie podziękowania dla Gagu, Staśka i Bartka (Stasiek naprawdę wiedział co kiedy powiedzieć, bardzo mi pomogłeś)bo oni mieli mnie najbliżej siebie i musieli być czujni czy nie odwalę jakiegoś numeru. A naprawdę było momentami kiepsko. W małej salce złapałam schiza, że sie wszyscy udusimy... Momentami nie umiałam powstrzymać płaczu i jak kogoś przestraszyłam to przepraszam, ale chyba pierwszy raz w życiu, aż tak bardzo się zmierzyłam z moją fobią. Dzisiaj jak loguję to już wiem, że jestem z siebie zadowolona, że dobrze to że poszłam. Dowiedziałam sie też, że moja klaustrofobia jest dużo większa niż arachnofobia (pewni były tam jakieś pająki, ale mnie to nie interesowało). Wszystkim bardzo dziękuję i podziwiamByło mega;)
2015-09-12 23:36 angouleme (764) - Znaleziona
Taka wisienka na torcie po całym dniu pełnym wrażeń ! Uwielbiam jaskinie i to właśnie w takim wydaniu, gdzie trzeba się nagimnastykować, aby pokonać trasę! To moja kolejna jaskinia w wersji extreme, ale chyba nie spodziewałam się, że droga będzie cały czas czołgana! Piękne siniaki wyszły dopiero następnego dnia !
Wielkie dzięki dla gaga, który wziął ze sobą cały tabun raczej mało doświadczonych "speleologów" i mimo wszystko ogarnął nas wszystkich, szacun dla Nannette za pokonanie swoich strachów i dzięki dla całej ekipy za wspólną zabawę!
2015-09-12 22:40 rubin (20236) - Znaleziona
Jest następny dzień a mnie wszystko boli... Zrobiliśmy pociąg jaskiniowy - czołgaliśmy się tam w sporym gronie. Nie jestem z tych wybitnie szczupłych ale udało się pokonać całą trasę. Były momentu trudniejsze - nie da się ukryć. Świetna przygoda i nowe przeżycie. Kesz miał wilgotno więć dostał nowy logbook opakowany w dość szczelny pojemnik mikro ( po bańkach mydlanych) - teraz powinien mieć lepiej oraz nowy worek. Całość wrzucona do starego pojemnikadziękuję za skrzynkę.
2015-09-12 20:11 stasiekm (2103) - Znaleziona
Dopełzana w doborowym towarzystwie w czasie eventu "czy keszer lubi wisieć". Dodatkową atrakcja było złapanie się uczestników wyprawy w siatkę do łapania nietoperzy :)
2015-09-12 15:15 gagu (12266) - Znaleziona
Nie pamiętam, która to już wizyta w tej norze. To była moja pierwsza jurajska dziura, wymagająca, zmieniająca moje nikłe spojrzenie na chodzenie po jaskiniach. Za każdym razem miło tu wrócić. Dzięki.
2015-08-15 21:38 Miśka6 (3394) - Znaleziona
2015-08-15 14:13 Kaczor (4212) - Znaleziona
Dziękuję
2015-07-03 11:18 LadyMoon (5215) - Znaleziona
Czołganie w te, czołganie wew te i tak 4 razy. Fajnie, to lubię. Jest MOC !!!!
w pierwszej sali, tam gdzie był keszyk, była też myszka
Dzięki za fajny feeling !
2015-07-03 11:04 Charon7 (2697) - Znaleziona
Skrzynka miała być w pierwszym pomieszczeniu, ale jej nie widzieliśmy. Nic nie pasowało, spoilery był jakiś stary. Nawet poszedłem, właściwie przeczołgałem się jakieś ponad 20m do drugiego pomieszczenia i tez nic. Już straciliśmy nadzieję. Telefon do przyjaciela. Przyjaciel jeszcze nie zdążył dokładnie sprecyzować położenia skrzynki, a kesz już był w moich rękach. Dziwne, że mimo paru zmian maskowania, wcześniej tam nie popatrzeliśmy Znaleziona z LadyMoon
2015-06-24 11:08 mototramp (2201) - Znaleziona
2014-10-04 18:00 pindelm79 (3) - Znaleziona
Sama jaskinia jest genialna, więc brawa za lokalizację skrzynki. Z tym że troszkę nie zgadza się ona z opisem, z którego wynika że skrzynka jest w trzeciej salce. My natomiast znaleźliśmy ją już w pierwszej (tej, w której można bez problemu stanąć).
2014-07-22 00:27 gymon (8) - Znaleziona
2014-07-10 12:15 pobiaszek (8) - Znaleziona
Skrzyneczka bardzo łatwa do zlokalizowania (może zbyt łatwo poszło?) Przydałby się serwis kesza - logbook zostal wymieniony, ale większość fantów zamokła.
2014-06-29 20:09 Dallas (10665) - Znaleziona
Podczas wielkiej pętli speleo z mugolskim szwagrem: Straszykowa>Berkowa>Głęboka>Sadek. Dziś minęło dokładnie 2 miesiące oczekiwania aż szwagier zaloguje się w serwisie OC i dokona swojego pierwszego spektakularnego wpisu. Czekam, czekam a lata lecą.... Ostatnia moja eksploracja w tym miejscu jakieś 8 lat temu nie należała do przyjemnych. Przyblokowało mnie wtedy na soczewkowym zacisku (Który był co najwyżej Z I), ale po wygarnięciu kamieni i przejścia na wdechu poszło sprawnie. Wychodząc z drugiej strony za 10 podejściem udało mi się zgiąć właściwie i z gaciami na kolanach, zharowanym brzuchem oraz grupą wyciągową udało się wydostać na zewnątrz bez konieczności wracania. Wzrost 1,83 i 95 kg to raczej nie były wymiary klasycznego grotołaza. Dziś Próby odgrzebania soczewki i przejścia zacisku zakończyły się dla mnie niepowodzeniem a szwagier przeleciał niezauważając problemu. Postanowiłem spróbować od drugiej strony. Samo znalezienie drugiego otworu w tej strukturze skał w kształcie U to kolejne 20 minut. Niestety tu jeszcze większa masakra. A podobno człowiek z wiekiem się kurczy. Nie wierzcie naukowcom! Pojemnik leżał na wierzchu przykryty 2 kamieniami, nie mam pojęcia jakim cudem ocalał tyle miesięcy, może przez to, że wszystko w środku nieprzyjemne i mokre. Ile się dało wytarte chusteczkami. Logbooka niestety nie mieliśmy. Dzięki
2014-06-09 15:30 bulaxd (23) - Znaleziona
Znaleziona bez problemu:-)
2014-05-17 18:08 Frezzu (22) - Znaleziona
Skrzynka w opłakanym stanie :c ale znaleziona. Przydała by się odnowa
2014-05-11 15:28 Kapice tu byli (558) - Znaleziona
zdobyta
2013-07-22 20:30 WalkerPL (1) - Znaleziona
2013-07-22 20:18 dzikiok (55) - Znaleziona
2013-07-17 14:54 jozio696 (175) - Znaleziona
2012-09-22 14:00 olivka (86) - Znaleziona
2012-09-15 19:13 Kusi (160) - Znaleziona
2012-09-15 19:09 Kusi (160) - Potrzebny serwis skrzynki
2012-08-12 17:40 planetkaster (42) - Znaleziona
2012-08-04 17:21 dedziorek (54) - Znaleziona
2012-07-23 15:29 Siwek (107) - Znaleziona
2012-07-23 00:31 rybek (214) - Znaleziona
Skrzyneczka znaleziona w czasie nocnej wyprawy z destick'iem :)
Początkowo obawa o życie była ale poszło w miarę gładko :)
TFTC
ps wymieniliśmy pudełko (było popękane) i strunówkę na logbooka + dorzuciliśmy ołówek
2012-07-23 00:29 destick (598) - Znaleziona
Nocna wyprawa po skrzynkach ;)
2012-06-09 23:08 Herlawy (1320) - Znaleziona
Kesza zaliczony z silną ekipą braci keszerskiej podczas tegorocznego zlotu na Jurze.
Dzięki i pozdrawiam Herlawy
2012-06-09 19:50 marabut (1166) - Znaleziona
2012-06-09 19:20 GFS (26408) - Znaleziona
Mega ekstremalne wyzwanie, błyskawiczna decyzja Marabutowej była chyba dla nas wszystkich zaskoczeniem. Nasz team głównie dopingował i służył drobną pomocą techniczną i obsługą medialną.
Już sam wpis do tak ukrytego logbooka przysparza wiele zadowolenia. Dziękujemy założycielowi i Marabutowej za kesza podjętego podczas VI OZG.
2012-06-09 17:08 Chochlik. (9389) - Znaleziona
Wieeeeelki szacunek dla Marabutowej, że zeszła na dół po kesza. My tam odpuściliśmy. Zresztą patrząc w otwór stwierdziłem, że chyba mam klaustrofobię Pięć gwiazdek w terenie i poziomie trudności jest jak najbatdziej uzasadnione. Reko musi być.
Dzięki
2012-06-09 17:07 Mario&Monia (18522) - Znaleziona
2012-06-09 14:09 etna&mars (7613) - Znaleziona
2012-06-07 18:43 Osił (1953) - Znaleziona
Zdobyta z zacną ekipą , podczas zlotu Sebastiana ...
Test na młodszego czołgistę zaliczony , dzięki za zabranie mnie w to miejsce .
2012-06-07 16:30 WrednaBestia (947) - Znaleziona
Znaleziona doborową ekipą podczas wypadu na Jurę . Rewelacja poprostu rewelacjaDzieki za pokazanie jaskinii i czołganie :D
2012-06-07 13:25 withinbacardi (72) - Znaleziona
Powiem szczerze, że przy pierwszym podejściu zwiałam od wejścia jak poparzona. Dzięki Ranwersowi, że jednak udało mu się mnie namówić. Będąc już w środku starałam się nie myśleć o słowach "ciasno", "puchnąć", "zaklinować się"... Po raz kolejny jestem z siebie dumna - kolejna wewnętrzna bariera pokonana.
2012-06-07 12:44 Ranwers (1090) - Znaleziona
Świetna jaskinia (no i kesz). Wejście od wschodu nie pozwala przypuszczać jakie trudności pojawią się po drodze. W zaciskach poruszałem się po centymetrze "na supermena", ale prawdziwym wyzwaniem okazało się wyjście... Wielkie dzięki za zmotywowanie nas do przejścia tej jaskini!
Oddzielne gratulacje dla WithinBacardi, że dała się namówić na przejście jaskini ;-)
2012-06-07 11:23 burak (1772) - Znaleziona
2012-05-04 22:36 Misia (60) - Znaleziona
2012-05-04 17:41 PaluH (76) - Znaleziona
2012-05-02 15:21 piotrusb (6) - Znaleziona
Kesz znaleziony, zupełnie przypadkowo - zauważyłem ołówek leżący na ziemi i pomyślałem, po co tu komu ołówekKesz bez folii, ale w pudełkuDzięki!
2012-03-24 21:50 payoo123 (1) - Znaleziona
Skrzynke zanlazlem przypadkowo, gdy przechodziłem przez jaskinie. Miejsce ukrycia zaskakujące, ale osoby postronne łatwo mogą je odkryć. Skrzynka wymaga serwisu, poniewaz napisy na wieczku się zmazują, oraz zbytnio rzuca się w oczy.
Pozdrawiam
2011-12-11 11:46 aga&krzychu (2) - Znaleziona
2011-08-05 19:55 Olivcia (148) - Znaleziona
2011-08-04 19:24 yabay (4149) - Znaleziona
Znaleziona z olivcia.
Ciekawa jaskinia.
Czołganie też zacne.
Najtrudniejsze było wyjście.
Zielony order bez dwóch zdań.
Dzięki za kesza.
2011-07-13 17:06 Pillow (357) - Znaleziona
2011-07-06 17:41 turbulizator (369) - Znaleziona
2011-07-04 15:30 martag (1346) - Znaleziona
2011-06-28 11:39 luftmause (935) - Komentarz
2011-05-30 23:52 Freddie Chopin (16) - Komentarz
Samotne wejścia... Do tego trzeba mieć zabójczą psychę <; Nie ma jednak co kusić losu, lepiej znaleźć towarzysza niedoli (; Skoro dwie osoby wchodziły samotnie, to wystarczyło się ugadać i wejść razem [;
@freney - wyjście z jaskini jest faktycznie ciekawe, ale pomyśl o wrażeniach jakie dostarcza wejście tamtędy głową w dół (;
Cieszę się, że się podobało!
2011-05-29 15:05 Chester (1762) - Znaleziona
15:05:51 TFTC!
Zdobyta w silnej ekipie z Kiką, Jed'em, Wuzetem, whatever'ami i freney'em - który wszystkim chciał pożyczać swoje ostatnie spodnie :).
Zdobywana od "tylca". Może i mniej radości, ale też mniej brudności :)
Świetny kesz.
2011-05-29 15:05 Kika (14436) - Znaleziona
2011-05-29 14:30 Jed team (6702) - Znaleziona
Znaleziona podczas ostatniego dnia Zlotu na Jurze w świetnym towarzystwie.
Zdobyta od drugiej strony. Jako towarzysza niedoli miałem Kikę, której dziękuje za zdopingowanie mnie do zdobycia kesza.
Wrażenia z czołgania niesamowite. Dzięki. Ode mnie order.
2011-05-28 19:01 boksyt (1002) - Znaleziona
2011-05-27 22:19 freney (9996) - Znaleziona
FTF
Wbrew zaleceniom autora wybrałem się do jaskini solo. Wykonałem jednak SMS-a do przyjaciela, tak na wszelki wypadek, gdyby mnie "wciągnęło"
Zaatakowałem od "głównego wejścia", do pierwszej komnaty było w miare spokojnie, później trochę czołgania by dotrzeć do kesza. Ku mej radości kesz był jeszcze dziewiczy, zostawiłem dwa geokrety i w drogę do wyjścia.
Końcówka trochę ciasna, a najbardziej popalić mi dało wygiełganie się na powierzchnię
Bilans strat i zysków: rozdarte spodnie vs certyfikat FTF
TFTC
2011-05-24 12:07 Grinch (159) - Komentarz
No niewątpliwie opis brzmi poważnie ...
Nie jestem w 100% pewien czy dam radę. Pomyslimy.