Pod wiaduktem przy ulicy Piastowska (miejsce po byłych kontenerach na zieleń) powstały sfinansowane z budżetu obywatelskiego dwie ławki dla zakochanych na wzór podobnej, która jest usytuowana przy Miejskiej Galerii Sztuki. Swoją drogą 6000 PLN + 500 PLN za utrzymanie tego miejsca przez najbliższe 5 lat to chyba jedne z najgorzej wydanych pieniędzy z BO, oczywiście w mojej ocenie.
Drogi Keszerze usiądź sam lub w towarzystwie i chłoń wątpliwie romantyczną atmosferę tego miejsca.