To wysoki na ok. dwa metry kopiec ziemny z kamiennym obeliskiem, na którym widnieje częściowo zatarty już napis: "Tu według podania leżą szwedzcy żołnierze z czasów napadu na Polskę". Data 1906 i inicjały JW oznaczają czas jego ustawienia oraz jego inicjatora - księdza Jana Wiśniewskiego, z zamiłowania historyka i regionalisty, który na początku ubiegłego wieku był wikarym w ćmielowskiej parafii. Według podania, na którym się opierał, szwedzcy rajtarzy zginęli w znajdującym się blisko kopca wąwozie, gdzie wpadli w zasadzkę przygotowaną przez Polaków. Mieli to być wysłannicy króla Karola Gustawa do księcia siedmiogrodzkiego Rakoczego kwaterującego na ćmielowskim zamku. Do spotkania wodzów dwóch armii czyniących spustoszenie w Rzeczpospolitej doszło w kwietniu 1657 roku koło Ćmielowa.
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.