Samochód w deszczu stał Radio przestało grać Dotknąłem kolan twych Nie liczyliśmy gwiazd.
Lubiła tańczyć pełna radości tak ciągle goniła wiatr Spragniona życia wciąż zawsze gubiła coś nie chciała nic Nie rozumiałem kiedy mówiła mi: "Dzisiaj ostatni raz Zatańczmy proszę tak jak gdyby umarł czas." Mówiła mi
Mieliśmy wiecznie trwać Na jednej z dzikich plaż Chciałem ze wszystkich sił Pozostać z Tobą tam
Lubiła tańczyć pełna radości tak ciągle goniła wiatr Spragniona życia wciąż zawsze gubiła coś nie chciała nic Nie rozumiałem kiedy mówiła mi: "Dzisiaj ostatni raz Zatańczmy proszę tak jak gdyby umarł czas"
Lubiła tańczyć pełna radości tak ciągle goniła wiatr Spragniona życia wciąż zawsze gubiła coś nie chciała nic Nie rozumiałem kiedy mówiła mi: "Dzisiaj ostatni raz Zatańczmy proszę tak jak gdyby umarł czas." Mówiła mi
Tak przed laty śpiewał zespół Rotary, a czy my możemy wyobrazić sobie, że akcja piosenki mogłaby się toczyć na tej plaży? Może bez samochodu, lecz w deszczu już jak najbardziej.
Jest miejsce na ognisko, ławeczki, piasek. Czego można chcieć więcej, może tylko ładnej pogody.
Polecam to miejsce, jako możliwość kąpieli po np. przebiegnięciu trasy, szczególnie latem, późnym wieczorem. Korzystałem, rewelacja.
Skrzynka: Na współrzędnych, blisko brzegu jeziora. Uwaga na okresowo duży ruch ludzi, szczególnie latem, gdy pogoda dopisuje.
Dodatkowe informacje
Musisz być zalogowany, aby zobaczyć dodatkowe informacje.