Dziewin jest znany jako miejsce spotkań artystów. Niemal co roku odbywa się tu duży malarsko-rzeźbiarski plener. Artyści przybywają, tworzą, a niektóre efekty ich prac pozostają na długo w miejscowości, ustawione tu i tam.
Jak widać, bramy upadłego pałacu strzeże gładkobiodra Ewa. Ewa jest już troszkę w wieku balzakowskim, czyli nieco spękana, ale jeszcze daje radę. Nawet szafeczkę na buty tuż przed nią postawili... Do końca nie byłem pewien, czy to Ewa... Bo może to jednak Iga?... No wiecie, Iga świątek, taki suchar. Ale chyba jednak Ewa, zważywszy na okoliczności.
Prościzna. Zachowajcie konspirację. Powodzenia, miłych wrażeń.