Pewnego dnia pomrów z głupiej ciekawości wlazł do samochodu. Tak się złożyło, że nierozgarnięty właściciel zostawił na chwilę otwarte drzwi. Pomrów stwierdził, że nic tam ciekawego nie ma i już miał wyjść, kiedy człowiek zatrzasnął mu drzwi przed nosem (?) i ruszył w - jak się okazało - długą drogę przez całą Polskę. Cóż miał pomrów robić? Wspiął się dyskretnie wyżej i gapił się przez szybę.
Jego uwagę zwróciła porastająca wiele drzew jemioła. Zaczął się jej więc bacznie przyglądać. Szybko zauważył, że często można ją znaleźć w pobliżu domów, których dachy pokryte są zawierającym azbest eternitem. Czyli że azbest sprzyja wzrostowi jemioły! Zdziwiło pomrowa również to, że nigdzie nie dostrzegł żadnych druidów - a ci, jak powszechnie wiadomo, jemiołę cenią jako surowiec do swoich eliksirów. Powinni więc masowo pojawiać się ze swoimi złotymi sierpami i wdrapywać na zajemiołowane drzewa. Tymczasem nic takiego nie następowało! Czyżby więc azbest miał właściwości odstraszające druidów? Wszystko na to wskazywało. Już sobie pomrów wyobrażał, jak odbiera Nagrodę Nobla za to odkrycie, gdy nagle... spostrzegł pokryty eternitem dach, wokół którego rosło mnóstwo drzew, jednak zupełnie bez jemioły. Po kilkunastu kilometrach zobaczył z kolei cały "las" jemioły, ale stojące obok domy pokryto nowoczesną blachą i ceramicznymi dachówkami. Nie było też druidów. O co chodzi???
Od tej chwili pomrowowi nie nudziło się w trasie. Przez resztę drogi snuł poważne przemyślenia. Dochodził do wielu, często sprzecznych wniosków. Po powrocie udało mu się wyczołgać z auta. Nieprędko doszedł do siebie, i to wcale nie dlatego, że pić mu się chciało. Zaszył się pod liściem i myślał. Po dwóch tygodniach miał już gotową pracę naukową, w której na 19 stronach zawarł między innymi następujące spostrzeżenia:
- Azbest sprzyja wzrostowi jemioły, dlatego ta ostatnia występuje częściej w pobliżu budynków pokrytych eternitem.
- Azbest odstrasza druidów, dlatego nie ścinają oni jemioły w okolicach, w których dachy pokryte są eternitem.
- Jeżeli jemioła rośnie koło dachu pokrytego materiałem niezawierającym azbestu, to musi oznaczać, że niedawno wymieniono pokrycie dachu.
- Jeżeli w pobliżu dachu pokrytego eternitem nie ma jemioły, to może oznaczać, że ściął ją wyjątkowo odporny na azbest druid. Druga możliwość jest taka, że z eternitu wyparował już azbest.
- Jeżeli gdzieś łazi druid, to nie ma tam azbestu.
- Usuwanie azbestu grozi wyginięciem jemioły i upadkiem sztuki warzenia druidzkich eliksirów.
Zwłaszcza ostatnia uwaga powinna zaalarmować naukowców. Niestety, zarówno "Science", jak i "Przegląd naukowy" odesłały pomrowowi tekst, wskazując autorowi 51431 popełnionych błędów merytorycznych, logicznych, formalnych i ortograficznych. Na szczęście prestiżowy "FTFakt" opublikował pracę. Teraz pomrów może zabrać się za doktorat.