Legenda o odwróconej sośnie
„Działo się to w czasach, kiedy na drogach panowały rozboje, a kupcy jadący z towarami nie mieli spokoju ani pewności, że dotrą do celu cali i zdrowi. W okolicy tej panował zbój o imieniu Kulas. Łupił on wszystkich napotkanych kupców i podróżnych. Kosztowności zdobyte w ten niecny sposób zakopywał, bojąc się, że mogłyby być one rozpoznane w mieście, przez któregoś z okradzionych kupców. W miejscu, gdzie skarby były zakopane posadził sosnę do góry korzeniami, by w miejsce to, znane tylko sobie, mógł szybciej trafić. Sosna ta, mając odpowiednie podłoże, o dziwo rosła i rośnie do dnia dzisiejszego”
Czy ów skarb jest w tym miejscu? Któż to wie… Nikt go jeszcze nie znalazł może lepiej, wszak ciąg dalszy legendy głosi, że kto skarb znajdzie spokoju nie zazna, bo w życiu zrobi wszystko na opak, jak ta sosna rosnąca od wielu lat.
Źródło: Nadleśnictwo Wronki
O skrzynce: mikrus w maskowaniu terenowym.
W przypadku zaginięcia skrzynki proszę jej nie reaktywować tylko powiadomić o zaistniałej sytuacji.