W lasku tym przez wiele lat
żył kowalik: spał, pił, jadł.
Niestety, przepadła ptaszyna.
Pytamy się: czyja to wina?
Znów przybysz z okolic równika
namierzył i zjadł kowalika?!
---------------------------------------------
Niedaleko tego miejsca przez wiele lat znajdowała się skrzynka "Kowalik" OP80HW, ale niestety, przepadła.
Nowego kesza dedykujemy jej pamięci oraz wszystkim tym, którym los kowalika nie jest obcy.