Szlak Husarii Polskiej ( dł. 158 km. znaki czerwone ) nawiązuje do przemarszu wojsk polskich pod wodzą Jana III Sobieskiego w drodze pod Wiedeń w sierpniu 1683 r.
Wydarzenie to było dla ziemi śląskiej nie tylko niezwykłym w swoim rodzaju ale miało również swoja wymowę z racji przynależności tych ziem do Habsburgów .
Szlak Husarii Polskiej prowadzi zasadniczo tą drogą , którą szedł Jan III Sobieski z wojskiem .
Został wytyczony w terenie w 1959 r.
Husarskie konie miały być zdrowe, mało wymagające, szybkie, a przede wszystkim masywne oraz zdolne do długotrwałego wysiłku. Większość koni, jakie trafiały w szeregi husarii, hodowano na terenach Rzeczypospolitej. Wiązało się to z faktem, iż zaopatrywanie armii w konie drogą importu byłoby nie tylko niesłychanie kosztowne, ale również wręcz niemożliwe z racji ciągłych uzupełnień sięgających tysięcy sztuk.
Wychodowanie dobrego konia bojowego nie było sprawą łatwą. Był to proces dość długi. Na wojnę trafiały dopiero w wieku około 7 lat gdy były dojrzałe ( póżne dojrzewanie wynikające z wpływu krwi orientalnej), odpowiednio ujeżdżone i przyzwyczajone do "pracy" w linii. To póżniejsze użytkowanie owocowało siłą i wytrzymałością. .
Konie bojowe, a w szczególności "husarskie" były drogie. Przy 100zł za "zwykłego", za "husarskiego" płacono 200zł. Zdarzały sie konie po 1500zł, ale te kupowali najzamożniejsi. Nie było oczywiscie hodowli dla określonego typu jazdy. Husarz kupował konia droższego a przez to lepszego.