Podczas I Wojny Światowej wojska niemieckie straciły wg. różnych źródeł od 1,8 do ponad 2 milionów żołnierzy. W każdej niemal miejscowości było co najmniej kilku, którzy nie powrócili do swoich domów. To właśnie ku ich pamięci postawiono ten pomnik. Niestety nie mam więcej informacji, miejscowość Mokrzyca/Przyłęg już praktycznie nie istnieje, pozostało zaledwie kilka porozrzucanych po lesie gospodarstw, które pełnią teraz role ośrodków agroturystycznych lub miejsc ucieczki od wielkich miast dla nowych właścicieli. Nie ma już autochtonów, nikt nie opowie historii tych młodych mężczyzn. Pozostał tylko ten obelisk na skraju zdewastowanego , zapomnianego ( za wyjątkiem jednego grobu) cmentarza. Nigdy nikogo tam nie spotkałem, lecz ktoś sprząta jeden z grobów, pojawiają się też znicze. Jeśli szukając skrzynki spotkasz opiekunów tego grobu popytaj o chłopaków z pomnika, może ktoś coś pamięta, opowie, podziel się tym w logu.