Kesz założony zupełnie spontanicznie w trakcie zwiedzania okolic stąd brak certyfikatów.
W pólnocno-zachodniej części Konopnicy znajduje się cmentarz wojskowy, na którym spoczywa 54 żołnierzy oraz dowódca major Stanisław Jaszczuk z 72 pułku piechoty im. Dionizego Czachowskiego z Radomia.
Od 1 września 1939 r. żołnierze niemieccy sprawnie posuwali się w głąb Polski. Nieliczne oddziały polskie próbowały stawiać im opór. Przewaga Wehrmachtu była jednak tak duża, że opór ten na niewiele się zdawał.
W dniu 3 września Niemcy byli już na linii rzeki Warty. Wieczorem tego dnia żołnierze 2 batalionu 72 Pułku Piechoty zostali zaatakowani przez przeważające siły niemieckie 1 dywizji lekkiej. Polacy, atakowani przez artylerię i lotnictwo, przez wiele godzin powstrzymywali nieprzyjaciela. Jednakże Niemcom udało się pod Osjakowem przeprawić na drugi brzeg Warty kilka swoich pododdziałów, które wysuwając się ku północy otoczyły broniących się Polaków. Bohaterską śmiercią w obronie Ojczyzny poległo 55 żołnierzy polskich, wśród nich dowódca batalionu, mjr Stanisław Jaszczuk. Zdziesiątkowany batalion wycofał się do lasu w okolice Rychłocic. Wieczorem Niemcy podpalili Konopnicę i Rychłocice. Żołnierze 72 Pułku Piechoty, którzy wówczas zginęli pochowani zostali w zbiorowych mogiłach nad rzeką Wartą. Zginęło wówczas 54 żołnierzy wraz ze swym dowódcą.
Dopiero po wyzwoleniu wszyscy oni zostali ekshumowani i pochowani na specjalnie wówczas utworzonym nad samą Wartą cmentarzu.
Powyższy opis to fragment artykułu znalezionego w zasobach sieci