Pod Janowem Podlaskim znajduje się pewne urokliwe miejsce. Teoretycznie przy wjeździe jest zakaz zwiedzania i nikogo do niczego nie namawiam, ale w skrzynce zostawiłem 3 mapki sytuacyjneGdyby ktoś się zdecydował, najlepiej rozglądać się jawnie w ciągu dnia, a idealnie w trakcie otwarcia restauracji.
Kesz znajduje się w ogólnodostępnym miejscu, więc można na nim poprzestać.