Witajcie. Dziś oglądaliśmy z tata mapę parku i szukaliśmy celu wyprawy. Może do lasu? Może wieża widokowa? Może kajaki? Kajaki! Palec wędrował szlakiem konwaliowym i nagle trafiamy na bezimienną wyspę na jeziorze Górskim. Szybko zapytałam czy mogę nadać jej nazwę. Tata się uśmiechną i zgodził! Tak więc robimy kesza i płyniemy na wyspę! Udało się nawet namówić babcię, która powiedziała, że nigdy nie płynęła kajakiem. Super fajnie. Na miejscu spakowaliśmy się w dwa kajaki razem z mamą oraz bratem i popłynęliśmy. Wiatr był dosyć mocny więc trzymaliśmy się brzegu obserwując mewy, perkozy, łabędzie, kaczki i łyski (albo łeski nie wiem sama).
Wyspa na horyzoncie! Ahoj przygodo!
Znaleźliśmy miejsce do dopłynięcia kajakiem i z pewnym trudem przeszliśmy na ląd. Wyspa jest bardzo zarośnięta tata mówi trudność 3, ale dla dzieci ja daję 3,5. Niestety do przodu i na prawo ścieżki kończą się nieprzyjemnie (ludzie zamiast przygody robią tu to co powinni zrobić w przystani afffee).
Jedyny kierunek przez krzaki wzdłuż brzegu na lewo od zacumowanych kajaków. Jakieś 15 - 20 m przedzierania się. Mamy nadzieję, że to starczy, aby kesz nie zginą.
O keszu:
Wielkość mała w maskowaniu tropikalnym :). Kilka fantów i 5 certyfikatów. Przymaskujcie trochę patykami aby tak strasznie się nie świecił. Pamiętajcie o wymianie fantów - nie zabierajcie!
Miłej przygody z Arbuzem :-))
Dodatkowe waypointy
Symbol
Typ
Współrzędne
Opis
Parking
---
tu można zaparkować auto
Początek ścieżki
---
Wypożyczalnia kajaków AWF Wrocław. Czynna do 18.00