Skrzynka z przymrużeniem oka, ale niebezpieczna!
Keszo jest elementem geoŚcieżki podziemno-eksploracyjnej, która może kiedyś na pewno niebawem powstanie po wielu trudach nareszcie została odpalona:
OPENSZTOLNING: Sudety Środkowe
Rybnica Leśna:
Krwiożerczy potwór grasujący w Sudetach Środkowych. Pierwotnie ryba zamieszkująca zalane korytarze starożytnych kopalni uranu - później przerażający efekt uranowych mutacji. Przez wieki Rybnica ukrywała się i żerowała w lasach, czemu zawdzięcza swój przydomek.
Minęły wieki, lasy wykarczowano, a w miejscu zbroczonym juchą niewinnych ofiar Rybnicy powstała osada. Nadano jej nazwę upamiętniającą dawne, krwawe dzieje. Rybnica natomiast powróciła do mrocznych czeluści radiacyjnych podziemi...
Rybnica Leśna w sztuce ludowej - malowidło naskalne XVII w. (autor nieznany).
Podejmowano liczne próby poznania istoty Rybnicy Leśnej, jednakże tylko najwybitniejszemu badaczowi podziemnych sekretów udało się poczynić znaczące postępy. Niestety, zgubił on dziennik badań gdzieś w siedlisku monstrum. I chociaż ta eksploracja była kulawa, to zapisana na okładce logbooka łacińska nazwa potwora może okazać się kluczem do dalszych badań.
Lokalizację małego pojemnika zawierającego upragniony logbook i hasło udało się wytypować na podstawie analizy zachowań uranowego potwora. Może on znajdować się w jednym z trzech miejsc ulubionych przez Rybnicę Leśną (zaznaczone na żółto na poniższej mapie - kliknij w miniaturę, a otworzy się większy format):
Informacje techniczne:
Współrzędne nie wskazują gniazda potwora, a jedynie okolice wejścia do sztolni.
Keszo oznaczone jest jako nietypowe, ponieważ jest to mobilniak. Dlaczego mobilniak? Ponieważ znalazca może (choć nie musi!) przenieść skrzynkę pomiędzy jednym z trzech miejsc oznaczonych powyżej. Powtarzam: tylko jednym z tych trzech opisanych powyżej miejsc! Wymogi są dwa:
1. Poinformować mnie w wiadomości prywatnej o fakcie przeniesienia i nowym miejscu ukrycia;
2. W miejscu skąd znalazca zabrał skrzynkę należy pozostawić niewielką jamkę, mogącą sugerować kolejnym poszukiwaczom gdzie może się znaleźć keszo (i gdzie go aktualnie nie ma).
Na okładce logbooka znajduje się hasło do logu w systemie. Nie ma wymogu zamieszczania zdjęcia ze sztolni, choć jest to mile widziane. Uprasza się jednocześnie o niekorzystanie z aplikacji wpiszmnie.oc (uczciwość, honor, blablabla, to jednak nie są androny).
Pamiętajcie o zabraniu ze sobą czegoś do pisania!
Skrzynka znajduje się na terenie prywatnym, ale bez zakazu wstępu. Dodatkowo zarówno risercz w internetach jak i rozeznanie na miejscu potwierdziło, że właściciele nie mają nic przeciwko przejściu drogą gruntową przez ich pastwisko do sztolni. W trakcie zakładania keszo Państwa-Na-Włościach co prawda nie było w domu, jednak zarówno sąsiedzi, jak i (wcześniej) pewien znany sztolniowy jutuber zaręczyli mi, że naprawdę "Paaaaanieee! Tutaj to całe wycieczki prowadzają i właściciele nie mają naprzeciwko! Tylko im na podwórku za płotem nie parkujcie!". Dlatego też proszę: zatrzymajcie auto przed domem właścicieli (waypoint oznaczony jako parking) i grzecznie (!!!) zapytajcie mieszkańców, czy można. Bo najwyraźniej można. A jeśli kto potrzebuje potwierdzenia, to dodatkową wzmiankę znajdziecie między innymi tutaj [KLIK]
Opis sztolni poszukiwawczej uranu bez potworów, szalonych badaczy i innych bzdurek znajdziecie choćby tutaj [KLIK]. Zachęcam do lektury.
Sprzęt:
Wejście do sztolni i jej penetracja nie wymagają zastosowania technik linowych, niemniej jednak teren jest trudny i niebezpieczny. Konieczny ekwipunek stanowią:
Bezpieczeństwo:
Sztolnia jest ekstremalnie niebezpieczna i to ostrzeżenie proszę potraktować dosłownie. Sam fakt umieszczenia tam keszo nie czyni z niej przytulnej norki miziatych borsuczków. Zatem jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości lub nie eksplorowałeś wcześniej takich miejsc – odpuść! Jeśli jednak zdecydujesz się na zejście po skrzynkę, pamiętaj:
Powodzenia!
AER
* Źródło planu: https://dolny-slask.org.pl/6633876,foto.html
Etap | Symbol | Typ | Współrzędne | Opis |
---|---|---|---|---|
Parking | --- | Proponowane miejsce parkingu przed domem właścicieli terenu (pukamy i grzecznie prosimy o pozwolenie przejścia!) |