Zbiersk Kolonia - cmentarz ewangelicki - Dzisiejszy Zbiersk-Kolonia to dawniej Zbierskie Olędry, lokowane w roku 1761 w powiecie kaliskim, w dobrach szlacheckich Stanisława Kożuchowskiego. Czternastu pierwszych przybyszy osiadło w lesie, otrzymując na karczunek i zagospodarowanie aż osiem lat zwolnienia z podatków. Osadnicy, w połowie o nazwiskach polskich w połowie o niemieckich, ewangelicy, otrzymali na swój wniosek dodatkowy nadział ziemi dla nauczyciela, na gościniec i na cmentarz grzebalny. Pod tekstem przywileju lokacyjnego z tego roku zostali wymienieni z nazwisk nastepujacy osadnicy: Andrzej Hert, Bogusław Cherman (Herman), Marcin Krol, Krzysztof Szulc, Maciej Góra, Marcin Szulc, Krystian Kurtz, Paweł Hauman (lub Hawman), Krzysztof Bonig, Marcin Weys, Marcin Reszka, Godfri(e)d(t) Wuntrach, Jędrzej Kamyszek, Krystian Ryska, wdowa po Macieju Taku, osiadli w latach 1761-1769, w przypadku trzech tylko przejściowo. Inwentarz dóbr Zbiersk należących do Gąsiorowskiego, szambelana królewskiego, spisany w 1771 r. przez małżonków Przespolewskich, wymienia 6 olędrów (Marcina Szulca, Marcina Krola, Macieja Górę, Maciejowa Takową, Krzysztofa Szulca i Jana Krzysztofa Wajstaka) i wysokość ich świadczeń oraz 3 olędrów jeszcze ich nie uiszczających W roku 1827 Holendry Zbierskie liczyły dwadzieścia dwa gospodarstwa. W roku 1921, według spisu powszechnego, wieś liczyła pięciuset ośmiu mieszkańców, wśród których w niewielkim stopniu przeważali ewangelicy. Do roku 1777, kiedy erygowano parafię w Stawiszynie, zbierscy luteranie korzystali ze zboru reformowanego w Żychlinie. Już od 1780 roku funkcjonowała szkoła. Niektóre groby na rozległym leśnym cmentarzu są odwiedzane i porządkowane. Zachował się wysoki, drewniany krzyż wskazujący środek nekropolii i skrzyżowanie głównych alei. Co ciekaw teren na kształt niewielkiego koło wkoło krzyża jest wysprzątany za to zaraz obok leży sterta śmieci a i na samym cmentarzu jest ich dość sporo. Aczkolwiek zachowało się sporo czytelnych i dość oryginalnych grobów, zwłaszcza jedna tablica, którą w zasadzie widziałem pierwszy raz. Teren zarośnięty a prowadzi tutaj dość krótka polna droga bywa grząska.
http://www.puszczapyzdrska.com/images/stories/PDF/zarys_dziejow.pdf