"Wybuch II wojny światowej przyniósł Łękawicy najdramatyczniejsze doświadczenie w jej historii. W odwecie za zabicie w okolicach wsi niemieckiego zwiadowcy, 14 września 1939 r. Łękawica została prawie doszczętnie spalona przez oddział niemiecki, a grupę około 240 mężczyzn powyżej 15 roku życia (mieszkańców wsi, uchodźców, a także mężczyzn ze spacyfikowanego dzień wcześniej Cegłowa) wyprowadzono na miejsce egzekucji na polach w południowej części wsi. Najprawdopodobniej pierwotny rozkaz obejmował rozstrzelanie wszystkich osób, ostatecznie jednak został przez niemieckiego dowódcę zmieniony. Śmierć poniósł co dziesiąty z zatrzymanych. W miejscu egzekucji, po ekshumowaniu ciał, które rodziny zabrały m.in. na cmentarz w pobliskiej Siennicy, wzniesiono drewniany krzyż, który stał aż do lat 80-tych XX w. W 1964 r. we wsi ufundowany został pomnik upamiętniający to zdarzenie."
Źródło: wikipedia.org
Skrzynka to mikro-magnetyk.
Jeśli nie ma skrzynki, bądź jest coś z nią nie tak - pisz (kontakt na profilu)