Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy
Musisz być zalogowany, by wpisywać się do logu i dokonywać operacji na skrzynce.
stats
Zobacz statystykę skrzynki
Marian Żeglarzem - OP8HPK
Właściciel: gura
Założyciel: Werrona
Ta skrzynka należy do GeoŚcieżki!
Zaloguj się, by zobaczyć współrzędne.
Wysokość: 117 m n.p.m.
 Województwo: Polska > warmińsko-mazurskie
Typ skrzynki: Nietypowa
Wielkość: Mała
Status: Gotowa do szukania
Czas: 0:20 h    Długość trasy: 0.50 km
Data ukrycia: 11-08-2016
Data utworzenia: 11-08-2016
Data opublikowania: 11-08-2016
Ostatnio zmodyfikowano: 12-08-2016
4x znaleziona
2x nieznaleziona
1 komentarze
watchers 1 obserwatorów
157 odwiedzających
3 x oceniona
Oceniona jako: znakomita
1 x rekomendowana
Skrzynka rekomendowana przez: Qbhaq
Musisz się zalogować,
aby zobaczyć współrzędne oraz
mapę lokalizacji skrzynki
Atrybuty skrzynki

Dostępna tylko łodzią  Można zabrać dzieci  Weź coś do pisania  Potrzebne hasło do logu! 

Zapoznaj się z opisem atrybutów OC.
Opis PL

Dokładnie 30 lat temu, w sierpniu 1986 roku Marian postanowił zostać żeglarzem. Wszystko (jak zwykle) przez Stefana, który dobre źródła gorzałki potrafił wywąchać równie szybko, jak żaba wodę..Żeby jednak  móc spijać pianę z żeglarskiego piwa trzeba było mieć rzecz najważniejszą: pływające COŚ.
"COŚ" wybudowane więc zostało pospiesznie przez naszych bohaterów w zaledwie dwa tygodnie...

 Dzieło Mariana

               Zdjęcie: Archiwum domowe Mariana T.

"Żegnajcie nam dziś hiszpańskie dziewczyny, 
Żegnajcie nam dziś marzenia ze snów. 
Ku brzegom angielskim już ruszać nam pora, 
Lecz kiedyś na pewno wrócimy tu znów..."

 

Ta przygoda trwała, trwała i  trwała. Zmieniały się tylko porty i kobiety..

--------------- *---------------

W życiu każdego człowieka zdarzają się chwile, kiedy ma  ochotę schować się przed całym światem. Zatopić się w głąb siebie i przetrwać tak do innych czasów. Taka właśnie chwila dopadła Mariana podczas kolejnego pijackiego rejsu tratwą po jeziorze Nidzkim. Spontanicznie poprosił więc Stefana o wysadzenie go na najbliższym brzegu. Zaledwie kilkaset metrów do stałego lądu, a tak cudownie, tak odludnie...

Co było dalej? Najpierw kac, potem głód alkoholowy, potem ten "zwyczajny", żywieniowy. Próby znalezienia czegoś  do jedzenia na tym małym skrawku ziemi zakończone zostały niepowodzeniem. Leżał więc na brzegu i konał...ileż obietnic wtedy złożył sobie w zamian za wyratowanie go przez los...

Stefan zjawił się po dobie, dosłownie w ostatniej chwili...

 

Kesz znajduje się w jedynej (chyba)na Wyspie Mariana  dziupli (pod kordami). Do zalogowania  potrzebujesz jeszcze hasła - to wyryte przez Mariana lata temu na drzewie  liściastym (na wysokości oczu) słowo -   żywieniowe marzenie.  Znajdziesz je gdzieś na drugim końcu wyspy...
Ahoj przygodo!

 

Wpisy do logu: znaleziona 4x nieznaleziona 2x komentarz 1x Wszystkie wpisy