'Wójtowski Młyn był pierwszym młynem na obszarze tzw. Klucza Łódzkiego. Został założony w końcu XIV wieku nad Jasieniem przez sołtysa wsi Łodzi i Widzew.
Dokument lokacyjny z 1387 roku dawał sołtysowi prawo budowy własnego młyna, który należał potem do uposażenia wójta łódzkiego i był oddawany w dzierżawę różnym młynarzom. Jednym z nich był niejaki Chrapowicz lub Chrapek, dzierżawiący osadę młyńską od końca XVI wieku.
Młynarstwo było chyba bardzo intratnym zajęciem, bo Chrapek po kilku latach wystąpił o zgodę na budowę kolejnego młyna i po jej uzyskaniu wystawił młyn oddalony o 300 metrów na wschód, położony także nad Jasieniem. Ten nowy młyn przeszedł potem w ręce Arasztów i działał do początku XVIII wieku. Opustoszały popadł w ruinę i tylko nazwa miejsca, w którym działał, przetrwała w pamięci kolejnych pokoleń.
Natomiast resztki Wójtowskiego Młyna przetrwały, od 2002 roku działała w nim szkutnia Szczepu 58. Łódzkich Wodnych Drużyn Harcerskich.' (źródło)
Na dziś dzień 14.04.2024 Młyn stoi opuszczony, a do terenów dawnego folwarku dobrali się deweloperzy którzy zaczynają budować tutaj osiedle. Ciekawe czy Młyn również doczeka się renowacji...